Capgemini otwiera oddział w Lublinie. Firma poszukuje pracowników
17:24 22-01-2019
Już wkrótce swoją siedzibę w Lublinie otworzy firma Capgemini, światowy lider w dziedzinie doradztwa, usług technologicznych i transformacji cyfrowej oraz drugi największy pracodawca sektora nowoczesnych usług biznesowych w Polsce.
W chwili obecnej firma zatrudnia ponad 8 000 ekspertów w Polsce oraz ponad 200 000 pracowników na całym świecie. Specjalizuje się we wdrażaniu cyfrowych innowacji dla biznesu, w rozwiązaniach z zastosowaniem automatyzacji i robotyzacji, sztucznej inteligencji, transferu danych i procesów w chmurze.
– Lubelska branża informatyczna notuje jeden z najwyższych wzrostów liczby firm tego sektora w Polsce. Nasze miasto posiada bogate zaplecze edukacyjne z szeregiem uczelni kształcących studentów na kierunkach informatycznych. Potencjalnym inwestorom oferujemy wysoko wykwalifikowaną kadrę specjalistów w dziedzinie IT, co gwarantuje szybki i sprawny proces rekrutacji. Zawsze cieszy mnie fakt, że nowi inwestorzy podkreślają wybór naszego miasta, ze względu na dynamiczny rozwój Lublina – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.
W Lublinie Capgemini otworzy dział wsparcia technicznego dla klientów z obszaru Cloud Infrastructure Services. Oddziały tego typu znajdują się już w Krakowie, Katowicach i Opolu. Pracuje tam łącznie ponad 2300 specjalistów, świadczących usługi w 20 językach dla klientów z całego świata.
– Wybór Lublina to dla Capgemini naturalna ścieżka rozwoju na rynku polskim. Wśród decydujących czynników znalazła się przede wszystkim specjalizacja miasta w branży IT, wysoka dostępność wykwalifikowanej kadry oraz osób z odpowiednimi umiejętnościami językowymi czy też dobrze wypracowany ekosystem powiązań firm z ich otoczeniem biznesowym i akademickim. Rekrutacja już trwa, obecnie mamy w planie zatrudnienie ponad 100 osób, a pierwsze osoby rozpoczną pracę już w połowie lutego. Do naszego zespołu szukamy ludzi otwartych, komunikatywnych i zaangażowanych, którym zapewnimy szkolenia wprowadzające, w tym także technologiczne, oraz możliwość dalszego rozwoju w ramach naszej organizacji – mówi Dominika Kowalska, Vice President, Head of Eastern Europe Managed Service.
Firma do lubelskiego centrum będzie potrzebowała pracowników mówiących płynnie po angielsku, niemiecku, francusku i holendersku. Na zatrudnienie mają także szansę te osoby, które zaczynają dopiero swoją karierę zawodową.
– Pracujemy razem i świętujemy razem. Staramy się zapewnić naszym pracownikom przyjazną atmosferę, niezapomniane momenty i integrację w postaci licznych spotkań pracowników i ich rodzin. Jesteśmy też firmą odpowiedzialną społecznie – realizujemy wiele inicjatyw z obszaru CSR, dostosowanych do potrzeb lokalnych – mówi Barbara Makowska, Global HR Business Partner.
Pracownicy firmy mogą liczyć przede wszystkim na bogatą ofertę szkoleń w Polsce i za granicą, dopłaty do studiów podyplomowych, a także szeroki pakiet dodatków pozapłacowych.
Capgemini zaprasza do współpracy również studentów zagranicznych, którym lokalne władze zapewnią pomoc w uzyskaniu pozwolenia na pracę. Lubelski oddział Capgemini rozpocznie działalność w lokalizacji tymczasowej. Do końca roku firma planuje relokację do docelowej siedziby. Osoby zainteresowane rekrutacją znajdą informacje na ten temat na stronie www.pl.capgemini.com
(fot. UM Lublin)
i 2 kafle na rękę …
w IT 2 kafle na rękę to ma stażysta 😀
było nie kończyć zawodówki czy innej pedagogiki to byś zarabiał godnie 😉
sa programisci javy co w lublinie zarabiaja 2200 zl netto , nie gadaj jak nie znasz realiow rynku pracy
Kolejne call center dla wykształconych studentów, 1500 netto i 3 języki musisz znać. Ciesz się bo pracujesz w nowoczesnym biurowcu haha
Pracując dla prywaciaka zarobisz tyle samo albo i jeszcze mniej, żadnych podwyżek, pakietów socjalnych, benefitów i umowa smieciowa. Jak ktoś nie zna rynku pracy to nie będzie wiedział ile zarządać za swoja pracę.
pracuję w IT od 10 lat, większość moich znajomych siedzi w IT, znam realia rynku, w moim korpo permanentnie brakuje ludzi, bierzemy studentów, których jeszcze przyuczamy i dostają prawie 2k 🙂
2200 netto dla programisty javy – jak ktoś jest nieudacznikiem, to przyjemie coś takiego, co poradzisz jak ludzie właśnie NIE znają realiów rynku
Pójdziesz do pracy, to zobaczysz ile się zarabia w IT na lubelskim rynku…od razu wyjedziesz.
do ppp nie pisałem o swoim wykształceniu i zarobkach tylko o realiach jakie są na lubelszczyźnie głąbie.To że zarabiam duzo wiecej nie musi oznaczac ze mam gdzies ile ludzie zarabiają na lubelszczyznie, za tą sama prace na zachodzie Polski dostaniesz 2x tyle.
Pewnie na to są środki Unijne, a wiec wiadomo o co chodzi ch******a nauczą ale kasę zgarną , tak się robi biznes.
Płynny niemiecki francuski(techniczny), 7 tysia do rączki i wracam znad Sekwany bo tutaj mam 2,5 tys euro i kwotę wolną od podatku 15 tys euro. Chętni?
Ower- Musisz najpierw wystąpić w programie ” Usterka” – Dominika Strzelca i pokazać co potrafisz.
Gdy widzę jak Polacy wykonują swoją prace to ryję się z śmiechu – niby fachowcy , powtarzam niby to według mnie oni jeszcze powinni dopłacać do swojej pracy , ale tak to jest Polacy wysoko się cenią , ale co do ich fachowosci to powinno być tak robię coś od serca i do czego mam zdolności , bo winnym wypadku to partacze z wielkim ego.
Jakim jesteś organizatorem to takimi fachowcami otaczasz się.
Te obietnice to bajeczki – podobnie obiecują kandydatom do pracy w firmach ubezpieczeniowych i podobnych sprzedających dziwne usługi edukacyjne albo tzw. amerykańskie kosmetyki itp. w bezpośredniej sprzedaży. Jeżeli ktoś marzy o kaflach to dostanie dużo kafli w rękę i pójdzie remontować kibel.
Kolejna fabryka niewolników….. prezent dla goyskich dzieci.
dokładnie, łaska dla szabes gojów, trzeba przecież na kogoś pracować… a żuczysko się cieszy…
w ogóle to ja zrezygnowałem z tej branży, wycofałem się w ogóle , nie chcę uczestniczyć z budowaniu tego systemu zniewolenia i wyzysku, systemu informatycznego też, to już zaczyna żyć swoim życiem i zamiast ułatwiać nam nasze życie zniewala nas, i odbiera cenny czas na poznanie siebie, inych, potrzebną refleksję itp. mam dość, wolę mieć mniej będąc z boku ale szcześliwie żyć w spokoju. Cyfryzacja, informatyzacja… po ch… to potrzebne, już wszystko ku…a cyfrowe, książki, sex cyfrowy, samochody, może alkohol cyfrowy, ku…a nie potrzebuję więcej niż laptop jeżeli chodiz o cyfrowość, na ch. to wszystko… skoro przestaje się żyć, znaczy im więcej czasu rzekomo mamy tym mniej go mamy, ja pier… te warianty bo z zasady jestem anty jak spiewał para wino…
Niestety ale skonczy sie to tak jak zawsze. Fabryka niewolnikow w ktorej najwazniejsze slowo ma zawsze przelozony. Smutne ale prawdziwe. Capgemini w Krk czy Ktw to podobna struktura. Nie liczy sie to co ktos ma do powiedzenia liczy sie szefostwo. Nie daj Boze powiesz lub zrobisz cos co nie jest w smak przelozonemu to do konca pracy tam bedziesz persona non grata. Taki swiat korporacji!