Afrykańskie upały odpuszczą na chwilę. Ciepło powróci na początku następnego tygodnia

Pod koniec tego tygodnia upały nieco odpuszczą, ale temperatury przekraczające 30⁰C pojawią się na samym początku przyszłego tygodnia. Upalna ara potrwa nawet kilka dni.

Obecnie kluczowy wpływ na kierunek napływu mas powietrza do Polski ma odcięty ośrodek niskiego ciśnienia ulokowany w rejonie Wysp Brytyjskich. Obecnie cała Polska znajduje się w ciepłym wycinku tego niżu. Jednak już za kilka godzin nad zachodnią część kraju wkroczy płytka zatoka niskiego ciśnienia wraz z frontem chłodnym.

Omawiana strefa frontowa wypierać ma nieco bardziej rozgrzane powietrze o cechach zwrotnikowych. Niewykluczone będą gwałtowne burze. Proces wymiany masy powietrza zakończy się w nocy z piątku na sobotę. Wtedy cała Polska znajdzie się w powietrzu polarnomorskim ciepłym o dużo większej stabilności, choć burz nie można wyklucz. W szczególności, w drugi dzień weekendu.

Na termometrach zobaczymy wtedy do 26⁰C do 28⁰C.

Dzisiaj po południu na obszarze województwa lubelskiego niewykluczone są burze. Największe szanse na pojawienie się tych zjawisk będzie w północnej oraz częściowo wschodniej części regionu. Podczas burz niewykluczone są opady deszczu o nieco większym natężeniu, opady drobnego gradu i wiatr do 80 km/h.

Więcej informacji na www.lubelscyfanipogody.pl

2017-08-03 16:50:12
(fot. lublin112.pl)