Zderzenie mercedesa z oplem na niebezpiecznym skrzyżowaniu (zdjęcia)
22:39 02-06-2022
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem na ul. Związkowej w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Bursaki zderzyły się dwa samochody osobowe: mercedes i opel. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierowca mercedesa poruszał się ul. Bursaki od strony galerii Olimp. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z oplem, którego kierowca jechał ul. Związkową w kierunku al. Spółdzielczości Pracy.
Podróżujące autami osoby nie wymagały interwencji medycznej. Teraz policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności kolizji. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
Na tym skrzyżowaniu tłuką się od min 10 lat, wszyscy wiedzą że tam łatwo o stłuczkę, wszyscy wiedzą jak trudno tam wyjechać i nikt z tym nic nie zrobi…
Jak tam pracowałem w okolicy, to przed tą pseudo „uczelnią” stał kiosk – przy którymś takim zderzeniu jedno auto przywaliło w budyneczek, dobrze, że dziewczynie w środku się nic nie stało.
Piszesz pan, panie „maniek”, że nikt z tym nic nie zrobi…
A pochwal się pan, panie „maniek” coś pan, panie „maniek”, osobiście w tym zakresie zrobił, prócz stękania
A może chociaż wiesz pan, panie „maniek”, kto to ma to coś zrobić ?
ciekawe, dlaczego przez tyle lat i tyle stłuczek i wypadków nie ma tam świateł
to samo na rondzie z pniakiem, tylko staż krótszy
przypadek?
No przypadek na uj te kursy i egzaminy skoro tyle ebilów bezmógich dostaje kwity i nie potrafia pierwszego lepszego skrzyzowania pokonac. Zakazać skrzyżowań bo ciezko sie w telefon dziobie palcem na krzyzowaniu i jeszcze rwa skandal ze sie trzeba na droge popatrzec a nie w ekran
Ewa (trzydziesta trzecia) – gdyby na każdym skrzyżowaniu gdzie było kilka kolizji założyć sygnalizację świetlną,
to nasze Miasto Inspiracji (dawniej: Lublin) widoczne było z kosmosu jak np. Wielki Mur Chiński.
Prowadząc jakikolwiek pojazd, myśleć, trzeba sie „naumić”… MYŚLEĆ !!! (job waszu mat)
To nie skrzyżowanie jest niebezpieczne tylko bezmózgi za kierownicami swoich autek.
Pomyślcie… gdyby to była wina samego skrzyżowania to kolizją kończyłaby się każda próba przejazdu przez to skrzyżowanie.
Tymczasem bezkolizyjnie przejeżdża tamtędy np. tysiąc pojazdów, a kolizję ma tysiąc pierwszy baran*.
* – nie mylić z barankiem bożym, to inny typ człowieka.
Widać że samochodem jeździsz od święta, albo jeździsz jak niedzielny kierowca .
Normalne, bezpieczne skrzyżowanie. To ludzie są niebezpieczni.
Kur*** mać !!! Takiego „mesia” jak mój zlikwidowali, brata mu zamordowali !!!
Co za ludzie ?!
Przepraszam, życzeń zapomniałem:
A żebyś sie jeden z drugim, innego samochodu w życiu nie dorobił !!!
I żeby nie było, że dziadek działa impulsywnie, zawiadamiam, że zanim zasiadł do pisania, wcześniej wyjrzał na podwórko i sprawdził, czy mu ktoś krótkotrwale nie użytkował jego „mesia”, bo kolor taki sam.
Tego skrzyżowania unikam jak ognia, wyjeżdżając od strony Niedziałka i skręcając w lewo, trzeba przepuścić wszystkie samochody, bardzo niebezpieczne skrzyżowanie .