Z placu Litewskiego można już podglądać Nowy Jork i Dublin. Wilno jednak wciąż będzie królowało (zdjęcia)

Od blisko trzech lat na placu Litewskim stoi betonowa konstrukcja z monitorem i kamerą. Identyczną w tym samym czasie ustawiono przed głównym dworcem kolejowym w stolicy Litwy. Obraz z kamery w Wilnie, za pośrednictwem łącza internetowego wyświetlany jest w Lublinie, zaś z Lublina w Wilnie. To oznacza, iż mieszkańcy tych miast mogą w czasie rzeczywistym np. pomachać do siebie czy też przesłać sobie pozdrowienia.

Instalacja ta nosi nazwę „Portal”, a pomysłodawcą projektu jest litewski artysta Benediktas Gylys, którego fundacja jest inicjatorem przedsięwzięcia. Przez ostatnie lata stała się ona wizytówką miasta oraz wizualnym mostem pomiędzy przedstawicielkami i przedstawicielami różnych kultur i narodowości. Dodatkowo cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno mieszkańców, a jeszcze bardziej odwiedzających Lublin licznych turystów.

W związku z tym fundacja Benediktas Gylys postanowiła rozszerzyć projekt o kolejne miasta. Dziś, za pomocą „Portalu”, Lublin połączył się z Nowym Jorkiem oraz Dublinem. Co ważne, zarówno jak w przypadku Lublina instalacja umiejscowiona jest w reprezentacyjnym miejscu, tak również jeżeli chodzi o nowe miasta, są to podobne punkty. W Dublinie instalacja znajduje się na O’Connell Street, czyli główna ulica stolicy Irlandii, a w Nowym Yorku jest to Flatiron South Public Plaza na Broadwayu.

Połączenie między poszczególnymi miastami w godzinach od 14:00 do 21:00 jest rotacyjne i zmienia się co 3 minuty. Z kolei od 21:00 do 14:00 na „Portalu” prezentowany będzie obraz z Wilna.

Galeria zdjęć

Następna strona