Wyjeżdżał ze stacji paliw, doprowadził do wypadku. Duże utrudnienia w ruchu w Lublinie (zdjęcia)
16:36 27-03-2019
Do wypadku doszło w środę około godziny 14:30 na al. Piłsudskiego w Lublinie. Na wysokości stacji paliw zderzyły się dwa samochody osobowe: toyota i saab. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący saabem młody mężczyzna wyjeżdżał ze stacji paliw i wykonywał manewr skrętu w lewo, w stronę placu Bychawskiego. Wymusił pierwszeństwo przejazdu na toyocie, której kierowca jechał w stronę centrum. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów.
Na miejscu cały czas prowadzone są przez policjantów czynności, mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Wciąż występują też utrudnienia w ruchu. Jak nas poinformowano, wszystko trwa tak długo, gdyż sprawca nie mógł się zdecydować, czy mu coś dolega, czy też nic mu się nie stało. Początkowo odmówił pomocy medycznej, po pewnym czasie, po konsultacjach z matką, wezwał po raz kolejny karetkę.
(fot. lublin112)
Nic dziwnego, wyjazd w lewo z tej stacji jest bardzo nie bezpieczny, drzewa bardzo ograniczają widoczność.
Przydało by się choćby lustro.
z tego co widać, to nawet jakby skręcał w prawo, to niewiele by to pomogło…
Saaba a złom a wiejski studenciak na kurs , prawko kulsony zabrały czy eeetam ?
Mama doktor konsultantka he he . Przez telefon wystawiła diagnozę . O wyborze żony też pewnie będzie konsultował z mamą przez telefon .
Na skrzyżowaniu Piłsudskiego/Zygmuntowskie została uruchomiona sygnalizacja. Niektórzy jednak jeżdżą na pamięć. Trzeba uważać. Jechałem dziś rano i musiałem hamować, bo kierowca Audi jechał od Aqua i nie patrzył na sygnalizację, a zielone dla mojego kierunku świeciło się już od kilku sekund.
To nie kwestia jeżdżenia na pamięć. To kwestia jeżdżenia na czerwonym w Lublinie.
Wszyscy w kamizelkach. Fajnie, że u kierowców czyny idą w parze za słowami o konieczności używania kamizelek odblaskowych.
Druga cenna uwaga jest taka, że żaden z „pieszych” nie jest ubrany na ciemno – wszyscy kolorowi jak papużki.
Jakże to cenne uwagi, bez nich ani rusz.
Co za imbecyl poskarżył się mamusi a ta zadecydowała ze jest chory.Zabrać papiery za niepoczytalność.
Niedługo bedzie podobna kolizja na Głębokiej , przy wyjeżdzie z ORLENU w kierunku Filaretów nic włąsciwie nie widać przez grube drzewo i słup. Ale kogo to …..
WIEŚNIAK W SAABIE CZUŁ SIĘ JAK U SIEBIE ZA STODOŁĄ – NA MARGINESIE POWINIEN BYĆ ZAKAZANY LEWOSKRĘT PRZY WYJEŹDZIE W UL.PIŁSUDSKIEGO
Wyłącz wieśniaku caps locka.
chociaż mandatu za podwójną nie dostanie, bo nie zdążył jej przekroczyć.
Miałam znajomego, który po wypadku samochodowym twierdził, że nic mu nie jest, czuje się doskonale i chce wracać do domu. Panowie z karetki uparli się jednak, żeby zabrać go do szpitala na obserwację. Zmarł następnego dnia, okazało się, że miał mnóstwo obrażeń wewnętrznych, których nie czuł, bo był w szoku. Tak więc powstrzymajcie się od głupich komentarzy.