Ośrodek Szkolenia Kierowców EWAN z Lublina zamieścił w serwisie YouTube nagranie z lotu ptaka, prezentujące rondo im. Eugeniusza Kasprzaka przy Makro. Na filmie widać wyraźnie ilu kierowców zignorowało znak „STOP” przed wjazdem na rondo. To wideo bardzo dobrze prezentuje, przyczynę wypadków w tym miejscu. Być może komuś uda się policzyć kierowców, dla których znak „STOP” nie istnieje w tym miejscu.
Ponad rok temu ktoś zignorował znak STOP, a ja będę odczuwać tego skutki zdrowotne do końca życia:(( Jeżdżę tamtędy od 20 lat, nigdy nie zignorowałam znaków, tam jest fatalna widoczność(zwłaszcza dla osobówek), stąd ten STOP! Przez takich ignorantów, co to im nie potrzeba znaków, ktoś może zostać kaleką, albo stracić życie, o mieniu to szkoda pisać:((
Aaron Fleischman
Przykro mi. Ale, jak widzisz, takich „wiedzących lepiej” jest dużo, dużo więcej. Wszyscy powinni dożywotnio stracić uprawnienia. Na drogach od razu zrobiłoby się luźniej i może już nigdy nikt nie musiałby pisać takiego komentarza jak Ty…
ad
A ja proponuje EWAN zrobić film z lotu ptaka ile L zatrzymuje się ćwicząc manewr zatrzymania w określonym miejscu pod wiaduktem kolejowym na Hutniczej!!!!! Bez kierunk( jak nakazuje kultura jazdy!) po hamulach i STOP. Czy wiecie jak niebezpieczny jest ten manewr?! po ostatnim wypadku jak gość wjechał w takiego delikwenta troche się uspokoiło, ale od tygodnia zauważam że znowu zaczynają się „szkolić” :/:/:/
Ewa33
nie rozumiem, po co się zatrzymywać, skoro z daleka widać, że nic nie jedzie?
to samo na diametowej-krochmalnej – nie dość, że trzeba sie naczekac, żeby się wstrzelić w lukę, to jeszcze jak się nadarzy okazja, to mam stać i czekac na oklaski? bezsens
Bzduropis
A na czerwonym też można przejechać, gdy nic nie jedzie? A autostradą pod prąd też można jechać, jezeli jest mały ruch – przecież nic się nie stanie.
Aaron Fleischman
Lepiej. Można wyprzedzać na podwójnej ciągłej, kiedy „z naprzeciwka nic nie jedzie”. W zabudowanym można jechać przynajmniej 70 km/h, bo 50 „to głupota”. Na strzałce też nie warto się zatrzymywać, bo „liczy się płynność ruchu”. Wyprzedzać i omijać na przejściu można śmiało, jeśli „nikt nie lezie”. Pieszy na przejściu „ma pierwszeństwo, ale ja mam samochód”. Po chodniku też można jeździć, kiedy „nie lezie nim żadna święta krowa”, bo po co ma się tyle wolnej powierzchni drogi marnować? Przestrzeń wyłączona z ruchu to w ogóle absurd i marnotrawstwo jezdni.
Dałoby radę napisać cały „Alternatywny Kodeks Drogowy Cebulactwa”.
Ciekawy
Dobrze napisane.
Pawlak
Tu masz rację 100%
teoretyk
ostatnio jeden gość który jechał za mną też nie zrozumiał sensu znaku STOP, teraz chodzi na piechotę, a ja walczę z ubezpieczalnią o naprawę mojego auta
Krox
Najlepsi są ci co się zatrzymują przed przerywana linia a potem jadą 😐
Bo od strony OBI, jak i od strony Krańcowej jest płasko i z tego powodu (a także racji geometrii skrzyżowania) widoczność jest tam trochę lepsza.
Aaron Fleischman
Otóż to. Dysproporcja w tej materii aż bije po oczach.
ja
nie chce mi się nawet czytać waszych wypocin pisanych bezmyślnie panowie kierowcy o każdym z nas świadczy ilość punktów na koncie i kolizji z bramą w domu że na kanał nie potrafi wjechać albo równo zaparkować na parkingu o nas kierowcy świadczą czyny a nie głupie komentarze
grzesiek
zeby zdac na instruktora nauki jazdy wystaczy dac wlape pare groszy i tacy pajace ucza kursantow to prawda kiedyś sam zdawałem taki kurs ale nieskozystalem do dnia dzisiejszego ztego typu pracy to raz a kolejny ze niema wogole policji jak kiedyś która by się zajela takimi kierowcami co chodzi oten znak stopu przy macro kiedyś slawal radjowoz z ruchu w zatoczce za przytankiem prz krańcowej miał lornetke i robil konkretna robote ateraz czekaja na gotowe taka prawda pozdrawiam
Noo...
Wystarczy by Żuk zamiast wywalać miliony na rozbudowę pseudo inteligentnego systemu sterowania ruchem i napychania kieszeni kolesiom, zakupił dla Policji ze trzy Mobilne Centra Monitoringu. Nie dość, że bardzo szybko inwestycja by się zwróciła to i bezpieczeństwo na ulicach bezapelacyjnie by wzrosło. Kozak jeden z drugim nawet by się nie spodziewał kiedy i gdzie go namierzyli a kieszeń stała by się lżejsza. Radiowóz działa prewencyjnie a cwaniaków trzeba uczyć przez kieszeń i punkty. Przepisy i znaki, jak widać nie skutkują.
Stachu
Jak zauważyłem na tym rondzie dochodzi do stłuczek z winny kierowców z innych miast i miasteczek. Swoi kierowcy wiedzą jak się poruszać po tym rondzie jadąc płynnie i nie tamując ruchu. LC, LCH , LOP, LKR to nawet zatrzymują się na zjeździe z ronda w celu ustąpienia pierwszeństwa choć oni mają pierwszeństwo ale tak to jest jak się znaków nie czyta. A korki się tworzą przez tych cwaniaków co ze środkowego pasa się wcinają na prawy żeby tylko nie stać w sznurku jak inni kulturalni.
Borygo
KIEROWCA ma 100% racji tam i na diamentowej z krochmalna znak stop jest zbedny i popieram jego myslenie powinien byc tam znak ustap pierszenstwa.Tyle w temacie.
Za mało okrągłe dla kierujących to rondo.
Ponad rok temu ktoś zignorował znak STOP, a ja będę odczuwać tego skutki zdrowotne do końca życia:(( Jeżdżę tamtędy od 20 lat, nigdy nie zignorowałam znaków, tam jest fatalna widoczność(zwłaszcza dla osobówek), stąd ten STOP! Przez takich ignorantów, co to im nie potrzeba znaków, ktoś może zostać kaleką, albo stracić życie, o mieniu to szkoda pisać:((
Przykro mi. Ale, jak widzisz, takich „wiedzących lepiej” jest dużo, dużo więcej. Wszyscy powinni dożywotnio stracić uprawnienia. Na drogach od razu zrobiłoby się luźniej i może już nigdy nikt nie musiałby pisać takiego komentarza jak Ty…
A ja proponuje EWAN zrobić film z lotu ptaka ile L zatrzymuje się ćwicząc manewr zatrzymania w określonym miejscu pod wiaduktem kolejowym na Hutniczej!!!!! Bez kierunk( jak nakazuje kultura jazdy!) po hamulach i STOP. Czy wiecie jak niebezpieczny jest ten manewr?! po ostatnim wypadku jak gość wjechał w takiego delikwenta troche się uspokoiło, ale od tygodnia zauważam że znowu zaczynają się „szkolić” :/:/:/
nie rozumiem, po co się zatrzymywać, skoro z daleka widać, że nic nie jedzie?
to samo na diametowej-krochmalnej – nie dość, że trzeba sie naczekac, żeby się wstrzelić w lukę, to jeszcze jak się nadarzy okazja, to mam stać i czekac na oklaski? bezsens
A na czerwonym też można przejechać, gdy nic nie jedzie? A autostradą pod prąd też można jechać, jezeli jest mały ruch – przecież nic się nie stanie.
Lepiej. Można wyprzedzać na podwójnej ciągłej, kiedy „z naprzeciwka nic nie jedzie”. W zabudowanym można jechać przynajmniej 70 km/h, bo 50 „to głupota”. Na strzałce też nie warto się zatrzymywać, bo „liczy się płynność ruchu”. Wyprzedzać i omijać na przejściu można śmiało, jeśli „nikt nie lezie”. Pieszy na przejściu „ma pierwszeństwo, ale ja mam samochód”. Po chodniku też można jeździć, kiedy „nie lezie nim żadna święta krowa”, bo po co ma się tyle wolnej powierzchni drogi marnować? Przestrzeń wyłączona z ruchu to w ogóle absurd i marnotrawstwo jezdni.
Dałoby radę napisać cały „Alternatywny Kodeks Drogowy Cebulactwa”.
Dobrze napisane.
Tu masz rację 100%
ostatnio jeden gość który jechał za mną też nie zrozumiał sensu znaku STOP, teraz chodzi na piechotę, a ja walczę z ubezpieczalnią o naprawę mojego auta
Najlepsi są ci co się zatrzymują przed przerywana linia a potem jadą 😐
Dlaczego od strony boi wystarczy znak „ustap”?
Bo od strony OBI, jak i od strony Krańcowej jest płasko i z tego powodu (a także racji geometrii skrzyżowania) widoczność jest tam trochę lepsza.
Otóż to. Dysproporcja w tej materii aż bije po oczach.
nie chce mi się nawet czytać waszych wypocin pisanych bezmyślnie panowie kierowcy o każdym z nas świadczy ilość punktów na koncie i kolizji z bramą w domu że na kanał nie potrafi wjechać albo równo zaparkować na parkingu o nas kierowcy świadczą czyny a nie głupie komentarze
zeby zdac na instruktora nauki jazdy wystaczy dac wlape pare groszy i tacy pajace ucza kursantow to prawda kiedyś sam zdawałem taki kurs ale nieskozystalem do dnia dzisiejszego ztego typu pracy to raz a kolejny ze niema wogole policji jak kiedyś która by się zajela takimi kierowcami co chodzi oten znak stopu przy macro kiedyś slawal radjowoz z ruchu w zatoczce za przytankiem prz krańcowej miał lornetke i robil konkretna robote ateraz czekaja na gotowe taka prawda pozdrawiam
Wystarczy by Żuk zamiast wywalać miliony na rozbudowę pseudo inteligentnego systemu sterowania ruchem i napychania kieszeni kolesiom, zakupił dla Policji ze trzy Mobilne Centra Monitoringu. Nie dość, że bardzo szybko inwestycja by się zwróciła to i bezpieczeństwo na ulicach bezapelacyjnie by wzrosło. Kozak jeden z drugim nawet by się nie spodziewał kiedy i gdzie go namierzyli a kieszeń stała by się lżejsza. Radiowóz działa prewencyjnie a cwaniaków trzeba uczyć przez kieszeń i punkty. Przepisy i znaki, jak widać nie skutkują.
Jak zauważyłem na tym rondzie dochodzi do stłuczek z winny kierowców z innych miast i miasteczek. Swoi kierowcy wiedzą jak się poruszać po tym rondzie jadąc płynnie i nie tamując ruchu. LC, LCH , LOP, LKR to nawet zatrzymują się na zjeździe z ronda w celu ustąpienia pierwszeństwa choć oni mają pierwszeństwo ale tak to jest jak się znaków nie czyta. A korki się tworzą przez tych cwaniaków co ze środkowego pasa się wcinają na prawy żeby tylko nie stać w sznurku jak inni kulturalni.
KIEROWCA ma 100% racji tam i na diamentowej z krochmalna znak stop jest zbedny i popieram jego myslenie powinien byc tam znak ustap pierszenstwa.Tyle w temacie.