W powietrzu spędził 26 tys. godzin, teraz będzie można go podziwiać już tylko na ziemi. Herkules trafił do muzeum (foto)

W poniedziałek ekspozycja Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie wzbogaciła się o samolot transportowy Herkules C-130E. Maszynę przekazało dowództwo 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, gdzie służyła ona przez 14 lat. Jest to jeden z pięciu egzemplarzy, jakie otrzymała Polska w ramach amerykańskiego programu bezzwrotnej pomocy wojskowej Foreign Military Financing.

Samolot został wyprodukowany w 1970 roku, w naszym kraju służy od 2010 roku. W powietrzu spędził prawie 26 tysięcy godzin, z czego żołnierze z Powidza wylatali nim 4 tysiące godzin. Jego kokpit jest w pełni analogowy, załogę stanowi 7 osób, a zasięg to 3800 km. Herkulesy wykorzystywano w wielu misjach zarówno wojskowych jak też humanitarnych oraz ewakuacji polskich obywateli.

W ostatnim czasie maszynie tej skończył się tzw. resurs, wtedy zapadła decyzja o wycofaniu jej z użytkowania. Następnie przebazowano ją na dęblińskie lotnisko a dziś przez kilka godzin trwała operacja związana z jej przenoszeniem do muzeum. To największy samolot, jaki znajduje się w zbiorach placówki. Będzie można go oglądać już od jutra.