W niedzielę „Dzień bez Samochodu”. Autobusem za darmo, pociągiem bez opłat przewieziemy tylko rower
17:09 20-09-2024 | Autor: redakcja
fot. lublin112.pl
Dobiega końca Europejski Tydzień Mobilności. Jak co roku punktem kulminacyjnym wydarzenia będzie Dzień bez Samochodu. Inicjatywa ta ma na celu zamianę nawyków dotyczących korzystania z indywidualnych środków transportu i zamiana ich na bardziej przyjazne dla środowiska. W celu zachęcenia do przesiadki w pojazdy komunikacji zbiorowej, często oferowane są bezpłatne przejazdy za okazaniem dowodu rejestracyjnego auta. Tak będzie w niedzielę m.in. w Lublinie czy Białej Podlaskiej.
Nie ma co jednak liczyć na to samo w przypadku przejazdu pociągiem. Choć z jednym wyjątkiem. Chodzi o Koleje Mazowieckie, których składy w naszym regionie kursują do Dęblina i Łukowa. Każdy pasażer będzie mógł skorzystać z darmowych przejazdów wszystkimi pociągami tego przewoźnika. Jeżeli chodzi o PKP Intercity, do końca tygodnia za przewóz roweru płaci się symboliczną złotówkę.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w PolRegio. Tu przewozy są dotowane przez poszczególne samorządy, więc w zależności od regionu obowiązują inne zasady. I tak w województwach zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i podkarpackim przejazdy będą całkowicie bezpłatne, w łódzkim, dolnośląskim i warmińsko-mazurskim za darmo pojedziemy tylko na kilku trasach, lubuskim i małopolskim bilety będą po złotówce, a w naszym regionie za darmo będzie można przewieźć jedynie rower.
Nie no, co Wy! Jeszcze pociągiem można by się było wybrać za darmo w jakieś ciekawe miejsce…
Lepiej, jak będą jechać prawie puste, za to biletowane.
W niedzielę 🤣 no akcja jak ta lala….
w dzień wolny od pracy kiedy ruch jest ¾ mniejszy jak w dni powszednie…
Róbcie takie akcje na tygodniu … zobaczymy w tedy.
Ale dzień bez samochodu wypada w niedzielę 😛
Ktoś myślący zrobiłby święto ruchome – np. ostatni poniedziałek września i byłoby po problemie.
Zawsze wypadałoby w dzień roboczy…
Nie jestem szczepiony, więc nie będę narażał innych. Trzeba być odpowiedzialnym. Przykro mi ale nie skorzystam.
Ja podziękuję. Po ostatnich zmianach w kursowaniu autobusów zwłaszcza jak zabrali 160 z Widoku to podróż z i do pracy autobusem zajmuje mi prawie godzinę. Przed zmianami było to 15 minut. A wieczorem trzykilometrowy spacer bo 37 wcale nie przyjechało. Więc dziękuję za usługi bo już nie korzystam ani z komunikacji ani z dnia bez samochodu.
3km to dla samego zdrowia można przejść. Hulajnoga elektryczna to też dobre rozwiązanie. Nie trzeba jeżdzić autem, jeśli pogoda jest dobra.
To po co w takim razie ta komunikacja. Nawet dla zdrowia – po ośmiu godzinach na nogach taki spacer to raczej nie dla zdrowia.
Nie jeżdżę w śmierdzących mpk
Ostatnio, gdy chciałam skorzystać z usług mpk, z przystanku odjechałam Boltem. Tak, że dziękuję, ale wolę moje auto.
Czy dobrze rozumiem? Za darmo autobusem mpk pojedzie tylko osoba wskazana w dowodzie rejestracyjnym auta? A reszta rodziny – małżonek/małżonka, dzieci – już nie. I to ma zachęcić do korzystania z komunikacji zbiorowej. Już widzę te tłumy chętnych w autobusach. Ktoś długo nad tym myślał… może by tak jakąś nagrodę przyznać?
Dokładnie tak! Mąż (właściciel z dowodu) jedzie autobusem, a żona bierze dzieciaki, jadą na miejsce samochodem i czekają na tatusia z pół godziny, bo zbiorkomem wolniej.
W każdej rodzinie to zda egzamin, a jak!
Hahaaa a, że także mam buuujną wyobraźnię, też je widzę 😉
Hahaaa w niedziele także dzień bez autobusu… jeżdżą raz na godzinę a i tak co któryś nie przyjedzie;)
Zagadka:
Jak rozpoznać mieszkańca Lublina w Warszawie?
-biegnie do autobusu…
hahhaaa
ty widziałeś Warszawę, na pocztówkach…
Jprd jaki zacofany, wypełzły spod kamienia zje8