W lubelskim szpitalu na świat przyszły czworaczki. Są to dwie dziewczynki i dwóch chłopców
16:33 12-01-2024
fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne
W minioną środę w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie na świat przyszły czworaczki. Jest to dwóch chłopców i dwie dziewczynki. Dzieci rozwijają się prawidłowo, a dumni rodzice nie kryją szczęścia z powiększenia się rodziny.
Jak wyjaśnia nam pani Paulina, pomimo tego, iż była to ciąża wysokiego ryzyka, przebiegała bez problemów. Mama cały czas przebywała w domu, szpital odwiedzała jedynie w dni, kiedy miała zaplanowane wizyty. Sam poród również obył się bez komplikacji.
– O tym, że będzie czwórka dzieci, wiedzieliśmy od początku. Dokładnie od 8-9 tyg, kiedy to pojawiły się serduszka. Wtedy to podczas badania wyszło na jaw, że jest to ciąża mnoga. Jeżeli chodzi o sam poród, to zakończył się on po blisko godzinie. Dłużej trwały przygotowania do rozwiązania – dodaje pani Paulina.
Chłopcy otrzymali imiona Nikodem i Jakub zaś dziewczynki Julia i Alicja. Teraz rodzina liczy siedem osób, gdyż państwo Paulina i Marcin mają też 2-letnią córkę Gabrysię.
Rodzice podkreślają, iż są już psychicznie przygotowani na tak duże powiększenie się rodziny. Jeżeli zaś chodzi o wyprawkę, to zakupy dopiero przed nimi. Nie chcieli bowiem wcześniej kompletować wszystkiego, gdyż do końca nie było wiadomo, jak sytuacja się rozwinie.
Chwilę po porodzie rzeczniczka Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie Alina Pospischil wyjaśniała nam, iż w przypadku tak mnogich ciąż, potrafią pojawiać się komplikacje po porodzie. Tym razem, na szczęście wszystko przebiegło zgodnie z planem. Poczwórnej dumy nie kryją też sami medycy, gdyż taka sytuacja to prawdziwa rzadkość i duże wydarzenie dla szpitala.
O ile średnio trojaczki pojawiają się raz na ok. 7 tys. porodów, tak już czworaczki zdarzają się raz na ponad 600 tys. przypadków. Ostatni raz w SPSK4 w Lublinie czworaczki przyszły na świat w 2018 roku. Było to 3 chłopców i 1 dziewczynka. Wcześniej, w 2011 roku, urodziło się dwóch chłopców i dwie dziewczynki.
To będzie za jednym razem karta dużej rodziny nie licząc plusów.
Gratulacje i wyrazy współczucia będzie to ciężka pracą na 4 etaty.
Gratulujemy wspaniałej rodzinie. Życzymy zdrówka dla dzieciaczków, a rodzicom cierpliwości i wytrzymałości. Cieszymy się bardzo, że ten poczwórny cód miał miejsce w Michowie, naszej miejscowości. Serdecznie pozdrawiamy.
1. Słownik ortograficzny im kup w prezencie żeby nie ,,wyszły” nigdy na ameby tak jak ty teraz.
2. Qńgratulejszyn dla rodziców.
3. ,,Dzieci mają się dobrze, ich rodzice również. ” – ja na jego miejscu bym się b. źle czuł o ile w ogóle bym coś jeszcze czuł.
do jahira – nikogo nie interesują Twoje wypociny. Na szczęście Twoje DNA nie opuści piwnicy z której piszesz
dołączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego
nowi dłużnicy huraa xD
„Chłopcy otrzymali imiona Nikodem i Jakub zaś dziewczynki Julia i Alicja. Teraz rodzina liczy siedem osób, gdyż państwo Paulina i Marcin mają też 2-letnią córkę Gabrysię.” coś mi tu nie pasuje.
A co nie pasuje? Skoro mają teraz piątkę dzieci to ich rodzina liczy 7 osób
Na załączonym obrazku widać, że już od małego wymaga się jak prawidłowo pokazuje się palec
Będą starsze to pewnie zechcą znać znaczenie gestu: „Tak mi dopomóż Bóg” pokazanego podczas obrad Sejmu III RP.
Chrystusie niebieski, dwójkę ciężko ogarnąć a co mowa czterech małych bandytów 🙂 :p Wytrwałości i cierpliwości dla rodziców. 😉
Gratulację dla dzielnych rodziców!