W drugim tygodniu lutego rozpocznie się szczepienie nauczycieli przeciwko COVID-19
09:27 05-02-2021
W pierwszej kolejności szczepieni będą, nauczyciele wychowania przedszkolnego, osoby zatrudnione na stanowisku pomocy nauczyciela, osoby zatrudnione na stanowisku pomoce wychowawcy, nauczyciele klas I-III szkół podstawowych (w tym wychowawcy świetlic) nauczyciele szkół i placówek specjalnych, nauczyciele i instruktorzy praktycznej nauki zawodu, pracownicy pedagogiczni poradni psychologiczno-pedagogicznych oraz kadra kierownicza pedagogiczna wymienionych szkół i placówek.
Procedura szczepienia będzie bardzo prosta. Nauczyciel będzie zgłoszony przez dyrektora szkoły lub placówki oświatowej. Dyrektor będzie wypełniał w Systemie Informacji Oświatowej prosty formularz, który zostanie udostępniony do poniedziałku, 8 lutego br. w „Strefie Pracownika” SIO.
W formularzu, który będzie zawierał wykaz nauczycieli, dyrektor zaznaczy imiona i nazwiska chętnych nauczycieli zatrudnionych w szkole lub placówce, dopisze pracowników niebędących nauczycielami lub niezatrudnionych w szkole (chodzi o instruktorów praktycznej nauki zawodu) i wypełniony formularz prześle drogą elektroniczną do Ministerstwa Edukacji i Nauki. Następnie formularz z listą zgłoszoną do szczepienia zostanie przekazany do właściwego szpitala węzłowego. Nazwa szpitala i jego adres będą widoczne w formularzu. Będzie to szpital znajdujący się w najbliższej okolicy danej szkoły i placówki. W momencie dostarczenia szczepionki, szpital przypisany szkole poinformuje dyrektora szkoły lub placówki, kiedy jego pracownicy mogą przyjechać na szczepienie. Dyrektor szkoły będzie miał czas na wypełnienie formularza zgłoszeniowego do środy, 10 lutego br.
Co musi zrobić nauczyciel, by otrzymać szczepionkę?
Nauczyciel musi zgłosić się do dyrektora szkoły lub placówki, w której jest zatrudniony i poinformować o chęci zaszczepienia się. W momencie dostawy preparatów do punktu szczepień, nauczyciel otrzyma informacje, kiedy i gdzie ma przyjechać na szczepienie. Nauczyciel, który jest zatrudniony w kilku szkołach lub placówkach, zgłasza chęć do szczepienia w jednej, wybranej przez siebie szkole.
W dniu wyznaczonego terminu nauczyciel musi pamiętać, aby jadąc na szczepienie wziąć ze sobą dowód tożsamości oraz długopis. W punkcie szczepień nauczyciel będzie poproszony o wypełnienie krótkiej ankiety.
Którym preparatem będą szczepieni nauczyciele?
Na polskim rynku znajdują się 3 preparaty: firm BioNTech/Pfizer, Moderna i AstraZeneca. Zgodnie z rekomendacjami działającej przy premierze Rady Medycznej, nauczycielom poniżej 60. roku życia będzie podawana szczepionka AstraZeneca. Nauczyciele, którzy mają więcej niż 60 lat będą mieli możliwość zaszczepienia się preparatem firm BioNTech/Pfizer i Moderna.
Szczepionka firmy AstraZeneca jest podawana w dwóch wstrzyknięciach w ramię, w odstępie od 4 do 12 tygodni. Zgodnie z rekomendacjami działającej przy premierze Rady Medycznej, pomiędzy dawkami szczepionki powinien być odstęp 28 dni.
(fot. pixabay.com)
Seniorów rozpisali już dawno do końca marca i jeszcze teraz zmieszczą nauczycieli w lutym.
Dziwne.
Seniorów rozpisali, ale nie wszystkich – zanim doczekam sie swojej kolejki, sam se umrę, bez pomocy szczepionki 😆
Zamiast wprowadzac lek to tylko szczepionki!
Tak samo nauczyciele beda się szczepic jak i na wymazy chętnie jechali…. Ludzie młodzi zdrowi po drugiej dawce ledno żyją i przechodzą bardzo ciężko. Poprostu chca nas „kto silniejszy ten wytrzyma”. Nadal większość nie widzi ze to jest jeden wielki cyrk.
Dlatego uważam, że szczepionkę powinni przyjmować ci, którzy sami nie potrafią umrzeć 😆
Przecież szczepienia nie są obowiązkowe to po co sie prujesz? Nie chcesz to nie szczepisz, chętnych nie brakuje wezmą za ciebie.
Po co się szczepić, jak zaraz „Wejdą” nowe mutacje koronawirusa, na które nie ma szczepionek. Według najnowszych danych szczepionka ta będzie działać w jakimś zakresie około roku, więc 1 część społeczeństwa już będzie musiała ją powtarzać, a druga jeszcze nie będzie zaszczepiona. Jedyna rada- przechorować i uodpornić się na to. Hiszpanka kiedyś przeszła przez Europę, zrobiła spustoszenie i zniknęła. Teraz też tak będzie, z naturą nie wygrasz.
Z tym, że teraz covid-19 roznoszą rządy, media a na końcu zwykli ludzie…
W mojej szkole chętnych do szczepienia było 96 % nauczycieli. Niestety na zaoferowaną szczepionkę ministra chętnych wśród nas jest o%. I tyle w temacie.
Zaszczepię się tą Czarnkową szczepionką jak zobaczę na własne oczy w telewizji jak pan Czarnek się nią publicznie szczepi. Jemu też tylko taka przysługuje bo też pracuje w oświacie. Panie ministrze proszę dać nam wszystkim przykład i pokazać jak to się robi.
Zaszczepić wszystkich obowiązkkowo nauczycieli ja poczekam zobaczę czy będą skutki uboczne.
Skutki uboczne zależne są od tego co ci akurat zechcą wstrzyknąć…
A ktoś ich pytał czy chcą???
Skutki uboczne zależne są od tego co ci akurat zechcą wstrzyknąć…
Nauczyciele nie lubią się z obecnym rządem, ciekawe czy zostanie odnotowany znaczny wzrost skutków ubocznych.
Nauczciele nie chcą się szczepić bo trzeba wrócić do roboty
Mw lecz się na nogi bo na mózg to u ciebie już za późno. Do roboty to już wróciłam 18.01. I moje koleżanki też, z czego niezmiernie jesteśmy zadowolone. Pomyśl. Jeżeli miałbyś do wyboru szczepionkę o 59% skuteczności i drugą o 95% skuteczności to którą wybrałbyś? Więc zrozum nas wreszcie i nie pisz byle czego. Chcemy się szczepić wszystkie. Jednak żadna z nas nie chce szczepionki co ma 50% skuteczności. Nie mamy ochoty być królikami doświadczalnymi. A wyboru nam nie dano, chociaż mówiło się że każdy zdecyduje jaką szczepionką ma być zaszczepiony.
A te nauczycielki co przebierały się za krowy to jaką szczepionkę dostaną?