Ukrywał u siebie szpiega, gdyż jest chrześcijaninem i ma dobre serce
19:10 27-03-2017
Jest akt oskarżenia wobec Ryszarda H., który przez kilka miesięcy ukrywał u siebie poszukiwanego listem gończym Piotra C. Mężczyzna jest znajomym wojskowego i gdy ten uciekając przed wymiarem sprawiedliwości poprosił go o pomoc, mieszkaniec Rzeczycy nie odmówił. Jak ustalili śledczy, doskonale wiedział, że Piotr C. jest poszukiwany pod zarzutem szpiegostwa. Jak wyjaśniał, udzielił mu schronienia, gdyż ma dobre serce i był to jego chrześcijański obowiązek.
Wraz z Ryszardem H. pomocy poszukiwanemu udzielała także matka Piotra C. i jego koleżanka. Śledztwo wobec obu kobiet wciąż się toczy. Kodeks karny wobec osoby, która utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa uniknąć odpowiedzialności, w tym zwłaszcza gdy ukrywa sprawcę albo zaciera ślady przestępstwa, przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przypomnijmy, Piotr C. służył w 36. Pułku Lotnictwa Transportowego, odpowiedzialnym za loty krajowe i zagraniczne najważniejszych osób w państwie. Znał m.in. szczegóły organizacji i zabezpieczania lotów prezydenta i innych ważnych osób. Mężczyzna jest podejrzewany o współpracę z obcym wywiadem, konkretnie szpiegostwo na rzecz Rosji. Oficer w 2014 roku zaczął być rozpracowywany przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, której agenci następnie zatrzymali go na gorącym uczynku przekazywania dokumentów dla wywiadu rosyjskiego.
Późniejsze przepychanki pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a prokuraturą sprawiły, że porucznik pozostał na wolności oczekując na postawienie mu zarzutów. Każda ze służb miała własna interpretację i zanim doszło do porozumienia, w wyniku którego Piotr C. miał usłyszeć zarzut szpiegostwa, zniknął. Ostatnio przebywał w mieszkaniu przy ulicy Wróblewskiego w Puławach. Mężczyzna był poszukiwany przez dwa lata.
Pod koniec ubiegłego roku udało się trafić na jego trop. Ukrywał się on na terenie jednego z gospodarstw w Rzeczycy koło Kazimierza Dolnego. Tam też, w trakcie wspólnej akcji służb, mężczyzna został zatrzymany. Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, Piotr C. usłyszał zarzuty „udziału w obcym wywiadzie”, za co może grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Wszystko w związku z tym, że działania Piotra C. mogły istotnie zaszkodzić Polsce.
(wideo – YouTube Gazeta Polska VD)
2017-03-27 19:03:58
Dla zdrajców tylko czapa.
co Ty tak otwarcie o Tusku? 🙂 Nie boisz się hejtu lemingów?
Tego to w smołę i pierze. Razem z nowoczesnymi zakodowanymi lemingami. Niech się iskają jak szympansy. Tak na poważnie, to na Chyżego Ruja też przyjdzie pora.
Typowy elektorat pisu, tylko jadem potraficie pluć. Przykre, jak można manipulowac ludźmi powołując się na wartości pseudochrześcijańskie i narodowe. Więcej TVP oglądajcie, klap na oczy nie zapominajcie !
Z łonetu cię przywiało? Zapewne oglądasz TVN i czytasz Szechter Zeitung, bo te zródła wiadomości ludzmi nie manipulują. Żałosny jesteś w swoim kwiku lemingu.
Przypomnieć ci manipulację z wiewiórką? Które to media sprawę nakręciły? TVP?
Dokładnie, nie ma litości dla zdrajców.
A kim był Kukliński?
Zdrajcą w Armii Czerwonej. Za młody jesteś czy demencja starcza, by pamiętać treść przysięgi żołnierzy ” na wierność bratniej Armii ZSRR”? Rzeczypospolitej nie zdradził, co najwyżej Polskę Ludową.
przez te złośliwą reklamę przed filmikiem nie będę korzystać z Orange
no i?
Chrześcijan? Dobry żart, posiadłość w Rzeczycy zdobył poprzez podanie starszej osobie podpisania nie prawdziwych dokumentów. Żenada. Pan Ryszard na równi z Panem Piotrem. Oszuści!
czyzby chodziło o tego cwaniaka z Norwida- h[…]….o
co do piotra to nie był zdrajca- maciar tak powiedział i tak ma być !!!
obłuda chrześcijańsko-Pisowska złodziejstwo jak za Tuska fundacje za nasze pieniądze kolesiostwo nic sie nie zmieniło
To już wiadomo kto beknie za „brzozy”
Wiedział żeby do kacapów nie uciekać, bo by słuch po nim zaginął
dla zdrajców powinna być kara śmierci, pracował dla putka- brak słów dla śmiecia