Siedmiodniowy urlop można przedłużyć do 16 dni. Trzeba tylko umiejętnie go zaplanować

Styczeń to w wielu firmach miesiąc, w którym planowane są urlopy na cały rok. Zatrudnieni składają propozycje terminów, w których chcą mieć wolne na wypoczynek. Warto pamiętać, że tego typu decyzji nie należy podejmować pochopnie, gdyż umiejętnie planując oraz wykorzystując dni ustawowo wolne, liczbę dni w których nie będziemy musieli udawać się do pracy, możemy znacznie wydłużyć.

Wykorzystując siedem dni urlopu można mieć 16 dni wolnych na przełomie kwietnia i maja. Wystarczy połączyć Wielkanoc z weekendem majowym. Święta przypadają w tym roku w dniach 21-22 kwietnia. Planując urlop od 23 do do 26 oraz 29 i 30 kwietnia, a także 2 maja będziemy mieli wolne od 20 kwietnia do 5 maja. Nieco krócej i wykorzystując trzy dni urlopu: 29 i 30 kwietnia oraz 2 maja, weekend majowy możemy wydłużyć do dziewięciu dni, od 27 kwietnia do 5 maja.

Kolejny długi weekend będzie w czerwcu. W czwartek 20 czerwca wypada bowiem święto Bożego Ciała, biorąc urlop w piątek, można mieć cztery dni wolnego. Taka sama sytuacja jest w sierpniu, kiedy to w czwartek 15 sierpnia wypada Święto Wojska Polskiego. Nieznacznie wydłużone weekendy będą w listopadzie, tym razem bez konieczności wykorzystywania urlopu. Chodzi o piątek 1 listopada i poniedziałek 11 listopada. Jeżeli chodzi o grudzień, wigilia wypada we wtorek co oznacza, że biorąc urlop 23, 24 oraz 27 grudnia uzyskamy dziewięć dni wolnego.

(fot. pixabay.com)