Od piątku zamojskie zoo ma nowych mieszkańców. Czerwonaki chilijskie, zwane flamingami, przyjechały z ogrodu zoologicznego w niemieckim Lipsku. Jest to osiem ptaków w wieku 3-4 lat. Trafiły do wybudowanego specjalnie dla nich pawilonu. Nie będą w nim same, gdyż jest on już domem dla hełmiatek, cudokaczek, bernikli rdzawoszyjej, bociana czarnego i rybitw wąsatych.

Początkowo planowano, że flamingi pojawią się w Zamościu w lipcu 2021 r. na otwarcie powstałego w ramach V etapu rozbudowy zoo nowego pawilonu. Jednak u ptaków zaczęły się lęgi, dlatego też przeprowadzkę przełożono na termin późniejszy. Obecnie przyzwyczajają się do nowego domu i niebawem będzie można je zobaczyć w zewnętrznej wolierze.

W sezonie zimowym, a więc do końca lutego, ogród zoologiczny jest czynny w godzinach od 9 do 15. Dodatkowo teraz, w okresie ferii zimowych, odbywają się zajęcia dla dzieci i młodzieży. Uczestnicy mają okazję m.in. dowiedzieć się, co jedzą poszczególne zwierzęta, jak też wziąć udział w przygotowaniu dla nich posiłku.

(fot. Zoo Zamość)