Ruszają pierwsze Ekstremalne Drogi Krzyżowe. Będą iść nocą po bezdrożach, najwytrwalsi pokonają blisko 100 km
15:58 08-03-2024
fot. lublin112.pl
W piątkowy wieczór z Lublina i Goraja wyruszą Ekstremalne Drogi Krzyżowe. Weźmie w nich udział łącznie blisko 2 tys. osób. Na uczestników czeka po kilka, zróżnicowanych nie tylko odległością do pokonania, lecz również stopniem trudności tras. Tradycyjnie wytyczono je nie tylko drogami utwardzonymi, lecz często ścieżkami, drogami gruntowymi lub też traktami leśnymi z dala od siedzib ludzkich.
Z Lublina wierni udadzą się w 9 tras, najkrótsza ma 30 km, a najdłuższa ponad 50 km. Cztery z nich prowadzą do Sanktuarium MB Kębelskiej w Wąwolnicy, po dwie do Bazyliki św. Anny w Lubartowie i Bazyliki oo. Dominikanów na Starym Mieście jedna zaś szlakiem św. Jakuba Apostoła do kościoła pw. św. Jakuba w Głusku. Dwie z tras, jedna do Wąwolnicy, druga do Głuska, to trasy tzw. samotne, na których nie będzie żadnych oznaczeń ani patroli medycznych.
Najwięcej, gdyż ponad 800 osób, wybrało trasę prowadzącą z archikatedry do Zemborzyc a następnie wokół zalewu. Ok. 650 osób uda się do Wąwolnicy, a 300 do Lubartowa.
Z kolei z Goraja wytyczono sześć tras. Mają one od 44 do 93 km długości. Ta ostatnia wiedzie przez Janów Lubelski, Lipę, Zaleszany aż do Sandomierza. Pozostałe prowadzą do: Biłgoraja, Janowa Lubelskiego, Lipy oraz Szczebrzeszyna.
Za tydzień, w piątek 15 marca, Ekstremalne Drogi Krzyżowe wyruszą z: Parczewa, Puław, Zamościa, Biłgoraja i Tomaszowa Lubelskiego a za dwa tygodnie, w piątek 22 marca z: Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego, Łukowa, Lubienia, Chełma, Łęcznej, Hrubieszowa i Janowa Lubelskiego.
… jest wokół nas wielu samotnych, starych i schorowanych, często tuż za ścianą, którym nie ma kto pomóc posprzątać w domu, umyć okna na święta i uprać firany … w Ich smutnych oczach szukajcie drogi do Boga i sensu istnienia, a chodzić dla chodzenia?
* zamiast popisać głupie komentarze pomóż
komentarz nie jest głupi tylko nie ma odzewu.
Ponieważ w dobie kradzieży nawet osoba potrzebująca pomocy umycia okien odmówi, ze względu na obawę wpuszczenia osoby obcej do domu. Co innego gdyby kościół stworzył pośrednictwo pomocy. Tylko faktycznej pomocy a nie obgadania człowieka potrzebującego.
Jak należało się spodziewać,inicjatywa ta wywołuje wściekłość ale i obawy opętańców żeby przypadkiem nie spotkać rozmodlonej kolumny.Widocznie sam widok ludzi z krzyżem spowodowałby rozległe oparzenia skóry,ślepi a nade wszystko ogona nawet gdyby był osłonięty portkami.
Na co tu być wściekłym? Biedni, chorzy ludzie opętani ideologią. Oby nic więcej złego po drodze ich nie spotkało.
… taka forma pokuty tylko nasila stany lękowe i depresyjne u bardziej wrażliwych osób, z problemami idziemy do lekarza specjalisty a nie na nocne wycieczki
Ale ból tyłka ma lewacka patologia że tyle młodzieży jest w kościołach i na pielgrzymkach a od sekty tęczowej coraz to więcej młodych odchodzi bo zrozumiało swój błąd.
bez urazy, ale 2000 to tak dużo na taki Lublin?
To nie ja pisałem.
Ile tej młodzieży?
Szerokiej drogi. Ja posiedzę w domu.
Szacunek dla pielgrzymów.
Szacunek to dla wolontariuszy ktorzy pomagają w hospicjum.
👍
Dlaczego się poszywasz?
Mogli Czerniejówkę posprzątać, przynajmniej coś pożytecznego.
Ekstremalnie aż ciary przechodzą, tak ekstremalnie, że będą gasić latarnie jak będą szli, będą bić pokłony…
myslalem , ze beda isc awaryjnym pasem przy autostradzie