Robert Derewenda obiecuje zlikwidowanie w trzy miesiące dziur na ulicach Lublina. Krzysztof Żuk: „Nie wziął udziału w głosowaniu”
09:12 03-04-2024
fot. Robert Derewenda
09:12 03-04-2024
Derewenda czyli PiS – nachapali sie juz wystarczajaco w tym kraju. Czy Żuk i jego KO czy Derewenda i jego PiS to jedno bagno – zwyklych obywateli zaprzedali na rzecz UE, Zielonego ładu, fit for 55 czy samych socjali. Robia lache grupom spolecznym ktore na nich glosuja a tym samym obrywa inny kowalski… jeśli tego nie widzicie to jestescie slepi
Oni wszyscy złote góry i cuda na kiju obiecują!! Szkoda,ze tylko przed wyborami.
Kupczenie dziurą. Tego się po nim nie spodziewałem…
buuu ha ha ha….. Łatają dziury ale tylko wirtualnie na komputerkach w Urzędzie Miejskim…. Co roku zaznaczanie dziur sprajem i stawianie znaków ograniczenia do 30km/h to symbol Lublina… Jednak od lat nie było tak zaniedbanych dróg i tak długo nie łatanych dziur po zimie (mamy już kwiecień, od ostatnich mrozów minęło już ponad 2 miesiące). Pewnie pieniążki poszły na kampanię wyborczą obecnego prezydenta….
Ty chyba nie mieszkasz w Lublinie… nie tak dawno kraśnickie były frezowane, głęboka była frezowana… jest lepiej niż było. Niepełosprytny jesteś czy jak?
Jak tobie emerycie to wystarczy to wróć na swoim Simsonie do PRL-u. Wymienione ulice nadają się do remontu co najmniej jak fragment Nadbystrzyckiej w ubiegłym roku.
Mieszkam w Lublinie od zawsze. Przez cały ten czas (wyłączając wiek młodzieńczych) można stwierdzić, że przez ostatnie 10 lat miasto się rozwinęło. Nie ze wszystkimi pomysłami się zgadzam, nie wszystkie popieram, ale jest ich znacznie więcej niż gdy u władzy był Pruszkowski czy Wojciechowski.. Mój głos zostaje przy obecnym prezydencie, a Derewenda niech się puknie w czoło z takimi pomysłami
Ale PiS da – nam prezenta.
Ale ul. Sławinkowska jest już bez dziur . Może gdyby pan prezydent codzienne z żoną jeździłbym ul. Sowińskiego to też by była już dawno wyremontowana , a nawet o dwóch pasach . Tak panie Żuk ?
Szuka człowiek tematów zastępczych. Mieszkam w Lublinie od 17 lat, a rozwój miasta to nie tylko nowy asfalt i opowiadanie bzdur co zrobi się w trzy miesiące. Duże miasto potrzebuje dobrego gospodarza a nie karierowicza, który przed wyborami obiecuje złote góry. Nie możemy być naiwni i prymitywni. Trzeba stawiać na profesjonalistów i fachowców.
Pis da! Wstydu nie mają. Honor im obcy. Dość!
Wincy bloków, ch*j z drogami.