Przyniosła osadzonemu kurtkę do aresztu, wewnątrz była marihuana
12:47 09-11-2015
Do zdarzenia doszło w hrubieszowskim areszcie, gdzie policjanci osadzili 22-letniego mieszkańca miasta poszukiwanego do odbycia kary za przestępstwa kradzieży z włamaniem. Do osadzonego mężczyzny przyszła 26-letnia konkubina, która w trosce o partnera przyniosła mu kurtkę.
– Kiedy policjanci sprawdzili przyniesione przez kobietę ubranie, okazało się, że w kieszeni kurtki znajduje się woreczek z marihuaną. Z ustaleń wynika, że kobieta była nieświadoma tego co znajduje się w ubraniu. Nawet przed wizytą u konkubenta wyprała kurtkę w pralce – informuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
Policjanci zabezpieczyli narkotyki. Teraz mężczyzna odpowie za posiadanie środków odurzających za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
2015-11-09 12:25:59
(fot. KPP Hrubieszów)
jakieś dziwne to tłumaczenie.
hahaha jeszcze mu dokleją hahaha
Gdzie diabeł nie może…
Za co odpowie? Zaden prokurator tego nie obroni w sadzie, konkubina mu przyniosla kurtke, rownoznacznie mogla mu sama wsadzic ten woreczek do kieszeni zeby sie go pozbyc i wsadzic do pierdla na dluzej, niby jak chca mu udowodnic ze to jego. Swoja droga ciekawe postepowanie policji, kobita przynosi kurtke z maryska w kieszeni a policja ja puszcza wolno bo „ona nie wiedziala”, co wiecej stawia zarzuty czlowiekowi ktory nie mial zadnego wplywu na sytuacje bo siedzial w areszcie, ani nie mial tej kurtki na sobie w momencie odkrycia narkotykow.
To po ch*** chowa po kieszeniach takie rzeczy. Tak się nie zachowują dorośli ludzie, potwierdził to swoim zachowaniem. Niech zginie w kryminale.
Masz dowody ze to jego?