Pożar składu opału w Lublinie. Kilkudziesięciu strażaków walczy też z pożarami traw (zdjęcia)

Ogrom pracy mają od rana strażacy z naszego regionu. Przeważają pożary traw i nieużytków, do których wyjeżdżano już dzisiaj dziesiątki razy. Choć jak zaznacza straż pożarna, podpalenia tego typu miejsc potrafią być dokonywane nawet w środku nocy.

W większości przypadków pożary pojawiają się w tych samych okolicach. Przeważa powiat świdnicki, chełmski czy też opolski. Jednak również w powiecie lubelskim nie brakuje tego typu zdarzeń. Dzisiaj prowadzono akcje gaśnicze m.in. w Turce, czy w Lublinie w rejonie ul. Grodzickiego.

Z kolei przed godziną 17 lubelscy strażacy zostali zaalarmowani o pożarze składu opału przy ul. Orzechowskiego. Jak się okazało, paliło się drewno składowane na terenie jednej z posesji. Jak nas poinformowano, w chwili obecnej straż pożarna w naszym regionie prowadzi kilkanaście działań. Głównie są to akcje gaśnicze traw, w jednym przypadku, w gminie Krzczonów, ma być zaś pożar budynku. Łącznie w działania zaangażowanych jest kilkudziesięciu strażaków.

Z przekazanych nam danych wynika, że wczoraj strażacy wyjeżdżali do 98 pożarów. W 83 przypadkach były to pożary traw, zaś w 6 pożary lasów. To pokazuje, jak poważnym problemem jest wypalanie łąk i nieużytków.

(fot. lublin112)