Po południu zaparkowany pod centrum handlowym Felicity w Lublinie mercedes stanął w płomieniach. Auto udało się szybko ugasić, jednak komora silnika została znacznie uszkodzona przez ogień.
Ja bym nie gasil, stary merol mala wartosc, czym mial gasic kurtka? Co wy za glupstwa piszecie, moze koles rowerem przyjechal lub mpka tak jak teraz wł. merola na pelnej bujance autobusem myk myk do felki na zakupki
JA1
Tak to jest jak się kupuje furę na pokaz a późnię się serwisuje w stodole bo na ASO kasy już zabrakło.
Spokojnie z 500+ sobie kolejnego składaka sprowadzi od Turka hahah
Pańcia malowana
Ja mam starego dziadzia i śmiga jak nówka sztuka. A tu merce płoną.
Tak to jest jak się naprawia u Mietka w garażu
Ja bym nie gasil, stary merol mala wartosc, czym mial gasic kurtka? Co wy za glupstwa piszecie, moze koles rowerem przyjechal lub mpka tak jak teraz wł. merola na pelnej bujance autobusem myk myk do felki na zakupki
Tak to jest jak się kupuje furę na pokaz a późnię się serwisuje w stodole bo na ASO kasy już zabrakło.
Spokojnie z 500+ sobie kolejnego składaka sprowadzi od Turka hahah
Ja mam starego dziadzia i śmiga jak nówka sztuka. A tu merce płoną.