Potrącenie pieszej i zderzenie dwóch pojazdów. To wszystko na przejściu dla pieszych (zdjęcia)
11:48 28-11-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Zamość
Wczoraj, około godziny 14.30, w Zamościu doszło do potrącenia pieszej. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Dzieci Zamojszczyzny, w rejonie skrzyżowania z ulicą Kruczą, na oznakowanym przejściu dla pieszych.
Na podstawie relacji świadków oraz uczestników zdarzenia, a także analizie śladów i uszkodzeń pojazdów, policja wstępnie ustaliła, że kierujący samochodem marki Jeep, 66-letni mieszkaniec gminy Sułów, poruszał się w kierunku miejscowości Płoskie. Dojeżdżając do przejścia dla pieszych, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej – 75-letniej kobiecie z Zamościa – i uderzył w nią.
Tuż za jeepem jechał samochód marki Toyota, którym kierował 23-letni mieszkaniec Rzeszowa. Z powodu nieprzestrzegania bezpiecznej odległości, toyota uderzyła w tył poprzedzającego go jeepa.
Piesza doznała obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala przez załogę karetki pogotowia. Wszystkie osoby biorące udział w zdarzeniu, zarówno piesza, jak i kierujący pojazdami, byli trzeźwi.
Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowały służby ratunkowe. Policja przeprowadziła niezbędne czynności procesowe, zabezpieczyła ślady oraz przeprowadziła oględziny. Świadkowie zdarzenia oraz uczestnicy zostali przesłuchani. Śledztwo ma na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności wypadku. W związku z tym zdarzeniem, policja apeluje o szczególną ostrożność na drogach, zwłaszcza w pobliżu przejść dla pieszych.
fot. Policja Zamość
fot. Policja Zamość
fot. Policja Zamość
takie sa skutki wlazenia pod samochod noca
Ok. 14:30 to nie noc, przeczytaj kilka razy tekst. A poza tym, to na co oni się gapili, żeby nie zauważyć, jeden 75-latki „wbiegającej” na przejście, a drugi potrącenia pieszej i gwałtownego hamowania jeepa?
O 14:30 (wg naszej strefy czasowej) na półkuli południowej jest noc.
Franiu, doucz się jak to jest z tymi półkulami.
takie są skutki nieprawidłowego kierowania pojazdem zbliżającym się do PdP
Zakazać posiadania SUV-ów! Za duże, za ciężkie! Zakazać posiadania Toyoty Yaris! Za małe, za lekkie! Zakazać przechodzenia przez jezdnię! Nie wiem dlaczego, ale zakazać!
Ta toyota to chyba z każdej strony próbowała staranować tego jeepa…
Czyli wina obydwu kierowców w tyn przypadku
Czy staruch w Suvie poniesie zasłużoną kare za to co zrobił?
Czemu w tym Lublinie są tak słabi kierowcy?! Kto im dła prawo jazdy?!
Więcej jeepów i jołopów w nich, oraz suwów i ich kierowców z kompleksami na naszych drogach. Którzy czują się panami dróg bo jeździć raczej nie umieją. Tak samo jak i parkować…
No przecież jeden i drugi powinien mieć zabrane uprawnienia
Ale dlaczego? Przecież takie rzeczy „się zdarzają”. Gapienie się w telefon podczas jazdy czy wsiadanie do dużego ciężkiego auta mimo ślepoty i braku predyspozycji to rzeczy według motłochu na które nie mamy wpływu. Wypadki.
Ale to dokładnie o to chodzi, milordzie. Wielkie samochody kupują ludzie z licznymi deficytami w celu ich kompensacji. I deficyty zdrowotne są jednymi z nich. Kiedy słabo widzisz, masz kiepski refleks, liczne schorzenia, to kupujesz wielki samochód, żeby w razie wypadku, który spowodujesz, to nie Tobie stała się krzywda. Wiesz, że stwarzasz zagrożenie na drodze, ale chcesz to zagrożenie w pełni przerzucić na innych. To inni mają uważać na Ciebie.
Ale to dokładnie o to chodzi. Wielkie samochody kupują ludzie z licznymi deficytami w celu ich kompensacji. I deficyty zdrowotne są jednymi z nich. Kiedy słabo widzisz, masz kiepski refleks, liczne schorzenia, to kupujesz wielki samochód, żeby w razie wypadku, który spowodujesz, to nie Tobie stała się krzywda. Wiesz, że stwarzasz zagrożenie na drodze, ale chcesz to zagrożenie w pełni przerzucić na innych. To inni mają uważać na Ciebie.
Obstawiam wtargnięcie. Pewnie jeszcze z telefonem i w kapturze.
Proponuje zrobić wyniesione PdP. W niezrozumiały dla mnie sposób, na takich PdP wtargnięcia się nie zdarzają.