Pojazd dostawczy wypadł z drogi i uderzył w drzewa. Groźne zdarzenie drogowe w Lublinie (zdjęcia)
11:40 29-10-2024 | Autor: redakcja
fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 11.00 na ul. Osmolickiej w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że nieopodal Słonecznego Wrotkowa pojazd dostawczy wypadł z jezdni i uderzył w drzewa. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
W rejonie zdarzenia ratownicy zastali leżący na boku pojazd dostawczy, który wcześniej uderzył w drzewa. Kierowca samochodu trafił pod opiekę ratowników medycznych, na szczęście poważnie nie ucierpiał w zdarzeniu. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna poruszał się od strony Bychawy. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, który następnie wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewa.
Obecnie w rejonie zdarzenia występują utrudnienia w ruchu. Jeden pas jest zablokowany, a pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać około dwóch godzin. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Galeria zdjęć
Zdjęcia lublin112.pl i nadesłane Mariusz
Jakby leciał 400 a nie 180 to by zdążył przed deszczem i nic by nie było… Może jakaś łajza go blokowała i się nie mógł rozpędzić.
Glaca~
180 dostawczym…🤦🤣🤣 Ależ ty głupi! Jeszcze bardziej niż ten kierowca 🤣
Surówki nie dojadą. Przykre zdarzenie.
Kolejny kierowca bez rozumienia podstaw fizyki. W szkole się pewnie nie uczył, bo mu się nie przyda w życiu…
Jak ty używasz praw fizyki gdy prowadzisz auto to ja współczuję Twojej żonie gdy baraszkujecie pod pierzyną 🤣🤣🤣🤦
Zważyć towar w środku i wrak, to może wyjdzie na jaw „przyczyna nieutrzymania toru jazdy w zakręcie”.
Przedłużane i podwyższane Iveco na pojedynczych z tyłu… dopuszczalna ładowność pewnie w porywach kilkaset kilo, a ile się da załadować, to już wiedzą pracujący w dostawie.
Sałatki nie są ciężkie.
Doucz się bo pleciesz głupoty 🤦🤣
Co ty będziesz? Na pojedynku ma większą ładowność niż na bliźniaku! Z racji mniejszej masy własnej pojazdu.
Jeżdżą tymi busami jakby prowadzili niski sportowy samochód i potem zdziwienie że fizyka się nagle objawiła. To samo ciężarowe, o czymś takim jak Ek nawet nie słyszał że masa i prędkość itd.
liście i troszkę wilgoci weryfikuję każdego kierowcę, nie ważne czym jedzie, jak nie używa mózgu to efekty widać na zdjęciach
Kolejny kaskader, któremu drzewa wybiegły na drogę.
znowu osmolicjka to samo miejsce co w weekend
A w jakim celu jest zasłaniana rejestracja..?Szanowna redakcjo to nie sa dane osobowe,wrazliwe wiec nie robcie z siebie tzw..SZERYFÓW.
Sałatki firmy na „G” (nazwa kończy się na „k”, gdybyś jeszcze nie wiedział) wieźli go potem na lawecie przez całe miasto (ja na Witosa trochę ponad godzinę temu mijałem), można było sobie obejrzeć do woli.
a to sie da wyklepac?
Da się ale szpachlę trzeba będzie w betoniarce rozrabiać.
oczywiście nie kto inny tylko zafodowca, dzień jak codzień 🙂