Po pijanemu jechał nocą elektryczną hulajnogą. Doznał obrażeń głowy 18:38 07-05-2022
Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę na Al. Racławickich w Lublinie. Około godziny 2:30 służby ratunkowe zostały powiadomione o wypadku z udziałem mężczyzny poruszajacego się hulajnogą. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż 30-latek poruszał się wzdłuż Al. Racławickich hulajnogą elektryczną na minuty. W pewnym momencie stracił panowanie nad jednośladem i się przewrócił.
Jak nam przekazano, mężczyzna doznał obrażeń głowy i urazu twarzy. Była od niego silnie wyczuwalna woń alkoholu. Jednak z uwagi na obrażenia ciała nie było możliwości jego przebadania alkomatem. Dlatego pobrana została krew do analizy. Policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)
może klepki się ułożą
Marne widoki na to układanie klepek.Nie posiada takowych.
Mam prośbę do redakcji jeśli policja nie utajni wyniku badania krwi kierującego maszynką bolta, podacie wynik może będzie rekordowy!? Jednakże 30 lat to powinien mieć już jakąś odporność na alkohol.
a gdzie 2500 mandatu
Chlopak mógł zostać uderzony przez auto, a kierowca odjechać. Policja przyjechała po jakimś czasie. Nie usprawiedliwia to faktu jazdy pod wpływem.
Mandat się należy
Doznał urazu twarzy to będzie w końcu wyglądał jak człowiek.
Po urazie głowy będzie mógł więcej wypić jak się przesiądzie z hulajnogi do samochodu. Same dobre wieści.
Po pijanemu jechał nocą elektryczną hulajnogą. Doznał obrażeń głowy – jest wina, jest kara…
Znów się zacznie nie mam nic przeciwko hulajnogom ale te pierdzące głośno motocykle powinni odrazu złomować albo niech ich użytkownicy jak ich tak to bardzo podnieca pierdzenie tego złomu słuchawki sobie założą i niech im w głowie pierdzi. Ostatnio taki baran mi dziecko obudził jak spało, weźcie się za tym ludzi…….
Policja to ma jakiś prykaz z ratusza zeby nie sprawdzac hulajnog i rowerków miejskich? Przecież w weekendy w nicy to większość [***] jeździ.