Ostatni odcinek drogi Lublin – Biłgoraj wyremontowany. Prace zostały uroczyście zakończone
20:20 24-05-2019
W piątek 24 maja odbyło się uroczyste zakończenie robót związanych z rozbudową drogi wojewódzkiej Nr 835 na odcinku Lublin – Piotrków. Chodzi o 16 km odcinek od granicy Lublina do miejscowości Piotrków. W uroczystości udział wzięli m.in. Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Michał Mulawa oraz Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie Paweł Szumera.
Droga wojewódzka nr 835 łączy Lublin z Podkarpaciem i z autostradą A4, stanowi też alternatywę dla drogi krajowej nr 19. Jest to również jedna z najbardziej uczęszczanych przez kierowców dróg wojewódzkich w naszym regionie. Ostatnie badanie ruchu wykazało, że pomiędzy Lublinem a Mętowem każdej doby przejeżdża blisko 12,5 tys. pojazdów.
Przez lata poruszanie się tą trasą, było utrapieniem dla kierowców. Droga była wąska, a stan nawierzchni pozostawiał wiele do życzenia. W końcu zapadły decyzje o jej przebudowie. Najpierw drogowcy zajęli się fragmentami pomiędzy Biłgorajem a Frampolem oraz od Frampola do Wysokiego. Następnie przebudowany został odcinek od ronda w miejscowości Wysokie do Piotrkowa.
Oddany dzisiaj fragment trasy jest ostatnim jaki wymagał remontu pomiędzy Biłgorajem a Lublinem. Jezdnia została poszerzona, dobudowywano drogi serwisowe aby np. rolnicy nie musieli dojeżdżać do pól z głównej drogi. Powstały także zjazdy w drogi boczne a także chodniki i ścieżki rowerowe oraz oświetlenie.
Do przebudowy pozostanie jeszcze jeden odcinek, od Biłgoraja do granicy województwa. Prace na nim będą mogły ruszyć jednak najwcześniej za rok. Obecnie trwa opracowanie dokumentacji. Dopiero po zakończeniu tego procesu możliwe będzie oszacowanie wartości całego zadania, ogłoszenie przetargu oraz wyłonienie wykonawcy.
(fot. archiwum – zdjęcie ilustracyjne)
No i brawo! Niemniej jednak więcej dróg kończy swój żywot niż jest remontowane…! W takim tempie gruntownych remontów dróg za 50 lat nie będzie po czym jeździć!!
Droga teraz elegancka tylko ile bylo stluczek wymuszena nawet wypadki byly bo firma robiaca droge nie oznaczala miejsc jak trzeba braklo znakow i informacji.pisali na znaku ze pracuja od 7 a pracowali juz po 5 jesienia byla masakra jak tak robili nie pswietlone samochody drogowcow brak oznaczen brak latarni i wypadek gotowy i oczywiscie wina kierowcow a nie firmy . Tylko jak po ciemku przy braku latarni zauwazyc nieoswietlony samochod.
Jakżeś ślepa to nie jeździj a nie teraz wywody.
Jakżeś głupi to nie komentuj, a nie teraz wysrywasz głupoty z klawiatury
droga rowna ale ograniczenia predkosci i teren zabudowany pozostały – dla mnie sztuka dla sztuki -dla mieszkancow bezpieczniej czy szybciej -nie!!! szkoda było wysiku i kosztow
Malkontenctwo w polskim wydaniu. Przecież to tylko droga wojewódzka o parametrach jak nie jedna droga krajowa. Przecież nikt tu nie będzie robić obwodnic wsi…
Przed remontem były zainstalowane wiaty przystankowe, dzisiaj ich nie ma. Dlaczego?
Jechałem na Roztocze i jest OK.
marek masz racje, z tym że na niektórych drogach krajowych jest mniejszy ruch niż na 835.
poza tym wiaty przystankowe robi inna firma zapewne, tak jak było z drogą wysokie piotrków, spory czas minął zanim zaczęli wozić przystanki, co do drogi to spoko serwisówki i przejścia też, ale ktoś nie pomyślał że jak zrobi rów między szosą a chodnikiem to ten chodnik wiecznie będzie zamulony z pól. no ale to polska 🙂 można śmigać lublin wysokie 20 minut na spokoju :).
GHC mieszkańcy mają boczne chodniki i ścieżki, więc dla nich bezpieczniej, a czy szybciej?? 50 nastawiają gamonie i tak. 30 lat temu było takie samo ograniczenie jak i teraz, gdzie technologia poszło do przodu o niebiosa i teraz auto z 50 na godzine staje ” praktycznie w miejscu” a nie zastanawia se czy już nacisnął ktoś 3x hamulec i czy zacząć już hamować