Nietrzeźwy i poszukiwany jechał rowerem. Na drogę do aresztu, dostał jeszcze spory mandat
08:10 16-05-2023
W miejscowości Dominów w powiecie świdnickim patrol ruchu drogowego zauważył mężczyznę jadącego rowerem, którego zachowanie wskazywało na to, że może być nietrzeźwy.
Badanie alkomatem wykazało u 32-latka prawie 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu w bazach danych wyszło na jaw, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w areszcie. Za popełnione wykroczenie drogowe został ukarany mandatem w kwocie 2500 złotych.
Podstawowa kara za jazdę rowerem po spożyciu alkoholu to mandat. Jego wysokość jest uzależniona od tego, czy prowadzimy rower po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila), czy w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila). W pierwszym przypadku mandat wynosi 1000 zł, w drugim 2500.
(fot. Policja Świdnik)
Kiedy pokażecie mandat wystawiony policjantowi za złamanie przepisów?
Urzędnikowi? Też nigdy?
Pijany dzban brawo
O sobie piszesz?
Nie wystawia się mandatu karnego osobie do odbycia kary pozbawienia wolności, bo nie ma możliwości go zapłacenia. Sporządza się notatkę do wniosku o ukaranie do Sądu, który zamieni mu kwotę na dni odsiadki.