Nie zatrzymał się na STOP-ie i wjechał pod pociąg. Auto zniszczone, kierowca cały
20:36 29-12-2016
Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godziny 18 w Łukowie. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na ul. Wiatraki pociąg zderzył się z samochodem osobowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze z łukowskiej komendy, kierujący volkswagenem 25-letni mężczyzna jechał w kierunku centrum. Zbliżając się do przejazdu zignorował znak STOP, w wyniku czego wjechał wprost pod pociąg towarowy, również poruszający się w kierunku Łukowa. W wyniku tego doszło do zderzenia auta z lokomotywą.
Jak się okazało, w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że zarówno kierowca volkswagena, jak też maszynista byli trzeźwi. Na miejscu pracują policjanci oraz pracownicy kolei, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Do czasu zakończenia czynności, ruch na szlaku kolejowym Łuków – Dęblin został wstrzymany.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-12-29 20:30:20
Czekam na teksty w stylu: „Pociąg wtargnął na przejazd, bo maszynista myślał, że ma pierwszeństwo. Cmentarze pełne są maszynistów co mieli pierwszeństwo. Każdemu się może zdarzyć. Szwagier mówił, że przecież nie będzie się bez sensu, za każdym razem zatrzymywał przed znakiem STOP – tym bardziej jak nic nie jedzie. Być może (po raz 15 w tym tygodniu) wiózł chore dziecko wiózł do szpitala.”
Co tym razem wymyślić, aby usprawiedliwić winnego spowodowania (w tym wypadku przypadku) tylko kolizji – samochód mu zgasł, pociąg jechał bez świateł, pociąg jechał pod prąd? Przecież chłopak dobrze jeździł, tylko znaków i pociągów nie zauważał. No i przycisnąć lubił – ale tak jak każdy normalny kierowca przecież.
Wjechał, jego problem. Ludzie mieli na co popatrzeć, laweciarz, mechanik czy złomiarz będą mieli zarobek, szpital dostanie pieniądze za hospitalizacje wiec kazdy sie cieszy. Ludzie sobie przypomną że tutaj na torach tez cos czasem jeździ więc i prewencja będzie. Zarobi także handlarz na kolejnym sprzedanym samochodzie, trzeba w końcu z honorem przejazd pokonać:)
Nie każdy się cieszy, Szanowny Abc – ja tym razem nie mam z czego sie cieszyć.
Chyba, że pośrednictwo Szpitala nie wypali.
na tym przejeżdzie to norma kozaczenia kierowców jaki oni to szybcy że się rozejrza bez zatrzymania skutki mówia co innego z dwa lata temu zginął ktoś i co raz wypadek, zgineło już pewnie w ostatnich latach z 4 osoby .Jeżdze tam kilka razy na dzien i widze jak to wygląda zatrzymywanie a weż się zatrzymaj to zaraz sie krzywią cwaniacy a tam taki fajny zakręt pociąg ma i zza krzaków wyskoczy szybko 😀
Niektórzy chyba zapominają że samochód w zderzeniu z pociągiem ma takie szanse jak pieszy przy zderzeniu z samochodem.
Polska to jedyny kraj, w którym kierowcy myślą, że gdy pociąg zwalnia przed przejazdem – to oni mają pierwszeństwo 🙂
w łukowie z tyłu zakładów mięsnych nawet szlaban dla pociągów jest 😀