Nie zastosował się do znaku STOP i doprowadził do wypadku. Jedna osoba trafiła do szpitala
14:01 10-09-2020
Do wypadku doszło wczoraj na skrzyżowaniu ul. Ogrodowej z ul. Waryńskiego w Zamościu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 55-letni kierujący samochodem osobowym marki Ford, mieszkaniec gminy Tarnawatka, jadąc ul. Ogrodową, na skrzyżowaniu nie zastosował się do znaku STOP i wjechał na ul. Waryńskiego doprowadzając do zderzenia z osobowym renaultem, którym kierowała 34-letnia kobieta.
W wyniku zdarzenia, mieszkanka gminy Zamość doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala. Badanie trzeźwości wykazało, że kierujący pojazdami byli trzeźwi.
W związku z tym, że samochody nie nadawały się do dalszej bezpiecznej jazdy, funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne. Mundurowi wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku.
(fot. Policja Zamość)
Od razy wiedziałem, że sprawcą będzie mężczyzna i/lub kierujący samochodem.
Kierowcy zamojscy to jedna wielka porażka. Żebyście widzieli co oni wyearobiają na rondach. Katastrofa. Cóż się dziwić jak tam instruktorzy uczą ich po ukraińsku właczać kierunkowskazy. Nie po polsku że kierinkowskaz włącza się przy zjeździe z ronda, ale po ukraińsku przy wjeździe na rondo, tak jak to robią ukraińscy TiRowcy (zresztą fajne chłopaki zawsze pomocni jak się ich wyprzedza, nie to co polskie iżyniery od sprzęgła i gazu.
Wszystko zależy od człowieka. Jakiś czas temu na trasie z Warszawy wyprzedzałam Ukraińca który jechał jakieś 70km/h. Jak zobaczył ze go baba wyprzedza ciężarówka to nagle dostał przyspieszenia. Z Polakami nigdy nie miałam takich problemów.
Podrywał cię, a ty się na tym nie poznałaś.
prawko lokalne kulsony zabrały czy czekają na kolejnego dzwona ?