Nastolatka weszła przed toyotę, doszło do potrącenia. Dziewczynka trafiła do szpitala (zdjęcia)
12:14 19-10-2021
Do wypadku doszło we wtorek przed godziną 8 w miejscowości Ulhówek w powiecie tomaszowskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku z udziałem nastoletniej pieszej.
Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili wstępnie, że 13-latka chcąc przejść na drugą stronę jezdni, weszła przed jadącą toyotę. Samochodem kierował 64-latek z gminy Ulhówek.
Kierujący próbował hamować, jednak nie udało mu się uniknąć potrącenia nastolatki. Piesza z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Kierującemu toyotą nic się nie stało. Badanie trzeźwości wykazało, że był trzeźwy. Szczegółowe okoliczności wypadku ustalają tomaszowscy policjanci.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Skutek istniejących przepisów. Pieszy przechodzący poza PdP jest bezpieczniejszy, bo wtedy bardziej na siebie uważa i nie lezie jak święta Krowa.
Ale znając życie, to zaraz forum, będzie linczował Świętą Krowę kierującą samochodem pisząc, że:
-kierowca też musi zachować ostrożność
-kierowcy korona z głowy nie spadnie, gdy się zatrzyma by przepuścić pieszego
-teoretyczne pierwszeństwo
-zasada ograniczonego zaufania
-pieszy może przechodzić: zamyślony, rozkojarzony, może mieć gorszy dzień, może być zmęczony, nie wyspany itp.
toja głupota przegracza normy obecnych przpisow
To niesprawiedliwe. Znowu winnym potrącenia będzie uznany sprawca potrącenia. W tym przypadku będzie to osoba piesza, która nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu pojazdowi poruszającemu się jezdnią.
A tyle się powtarza, że:
-na jezdni to pieszy ustępuje pojazdom
-na PdP to kierujący pojazdom ustępuje pieszemu, tak samo jak rowerzyście na przejeździe rowerowym, czy pociągowi na przejeździe kolejowym
Dlaczego to tak trudno zapamiętać?
Ile milionów LPN poszło na reklamy zachęcające go korzystania z PdP. Tam pieszy może przejść bezpiecznie.
Po raz kolejny potwierdza się słuszność wprowadzenia obowiązkowego poruszania się w kaskach dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Zgłaszam konieczność wprowadzenia obowiązku posiadania kasku na głowie (lub innej części organizmu-zależy czym kto „percepcjuje” otoczenie) w trakcie pisania komentarzy na Lublin112. Można wyłączyć z tego osobnika który określa się jako „Franio”(przepraszam za to wulgarne określenie) ponieważ jemu już nic nie może pomóc ani zaszkodzić.
Na jakiej podstawie stwierdzono, że weszła przed Toyotę? Z uszkodzeń samochodu wynika, że do potrącenia doszło gdy dziewczynka była na środku jezdni. Z założenia w takim przypadku kierowca uznawany jest za winnego.
Nie ma takiego założenia.
Co najwyżej za winnego tylko w jakimś stopniu. Do wypadku doprowadziło nie ustąpienie pierwszeństwa przez przechodzącą dziewczynę.
„Art. 13. 3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.”
Rodzice dziewczynki powinni zatrudnić obrońcę Najsztuba i wykazać, ze to wina kierowcy.
Ten wypadek jest kolejnym dowodem na to, ze likwidacja PdP poprawia bezpieczeństwo. Chciałbym poznać komentarz do sprawy tych, którzy tak uważają.
Szacunek 10 komentarzy w tym 9 Frania :):) . A nie zaskoczy mnie jeśli ten „gość” to też Franio bo chciał pogadać 🙂
Żeby ze sobą pogadać trzeba zmieniać nicka?
9 komentarzy, bo tyle mi przyszło do głowy. Pod każdym artykułem z udziałem pieszego czy rowerzysty prędzej czy później się one pojawiają. Ja je tylko trochę modyfikuję podmieniając uczestników.
Wystarczy tylko tego dokonać, by pokazać absurdalność większości wpisów tego forum po takich wypadkach, bo to zawsze jest to samo.
Wystarczy zrobić tylko „podmiankę”, aby wpisy, z którymi tak wielu się zgadza i być może naprawdę uważa je za racjonalne i mądre, stały się w oczach tych samych osób idiotycznie głupie.
Idiotyczny i głupi to w oczach czytelników niestety jesteś Ty.
Tak uważam bo jakbyś nie zauważył, zawsze pod każdym artykułem piszesz to samo.
Od ilu to już lat dwóch… trzech…, czasem nawet w artykułach w ogóle niedotyczących żadnych sytuacji na drodze.
Nie masz żadnego zajęcia poza wypisywaniem wkoło tych samych bzdur? Na pewno za to masz jakieś zaburzenie umysłowe, jakąś chorobę, fiksację.
Powinieneś zrezygnować całkowicie z dostępu do netu bo jedyne co uzyskujesz to tylko pogłębiasz swoje paranoje i pogarszasz swój stan zdrowia i pokazujesz non stop z uporem maniaka jak bardzo potrzebujesz pomocy specjalisty.
W dodatku chyba się od tego uzależniłeś bo po prostu nie potrafisz przestać, zataczasz jakieś błędne koło sam siebie nakręcasz i stymulujesz jednym wpisem do kolejnego i kolejnego.
Na prawdę nie radzisz sobie i najwidoczniej tracisz kontakt z rzeczywistością.
Nie napiszę zapewne nic odkrywczego sugerując Ci podjęcie leczenia bo też nie ja pierwszy i nawet to nie daje Ci nic do myślenia?
Proponuję zorganizować ściepę na lepsze leki dla Frania, obecne jak widać nie działają
Nie jest wspomniane czy było to na pdp czy poza, zakładam że poza?? . Niezaleznie od tego gdzie potrącenie było zawsze powinna być brana pod uwagę jako jedna w głównych przyczyn prędkośc samochodu. Mało prawdopodobne ze przy tak prostej i pustej drodze poruszał się z predkością obowiązującą w terenie zabudowanym tj do 50/godz. W miastach kierowcy się juz trochę uspokoili , na wsiach raczej nie.
To nadmierna prędkość daje kierowcy mniej czasu na reakcję, również pieszemu skraca ten czas a dodatkowo zwiększa skutki uderzenia,