Kolejne zmiany w organizacji ruchu na Drodze Męczenników Majdanka
23:05 08-06-2017
Drogowcy układają ostatnią, ścieralną warstwę nawierzchni, na powstającym skrzyżowaniu Drogi Męczenników Majdanka z ul. Garbarską. W związku z tym, konieczne okazało się wprowadzenie zmian w organizacji ruchu.
Dzisiaj w nocy zamknięte zostaną oba pasy jezdni po stronie ul. Garbarskiej. To oznacza, że kierowcy znów będą się poruszać po stronie ul. Wrońskiej. Będą mieli do dyspozycji po jednym pasie jezdni w każdym kierunku.
Prace mają potrwać do przyszłego tygodnia, wtedy to znów ruch zostanie „przełożony” na pasy jezdni po stronie ul. Garbarskiej. Przebudowa ma się zakończyć do końca czerwca.
(fot. lublin112)
2017-06-08 23:04:15
Do końca ubiegłego roku, do połowy bieżącego roku… kto by tam w ZDiM zwracał uwagę na takie „detale”. A wykonawca dostanie jakąś karę za to, co urządził mieszkańcom dwóch sporych dzielnic (Bronowice, Felin, do tego część Kośminka), czy też jak zwykle mu się „upiecze”?
Słusznie , mieli skończyć w grudniu ale ……. cudownie odkryli rury których nie było na planach . Buhahahahahaa ,tak samo można tłumaczyć bo plamy są na Śłońcu. Kompromitacji ciąg dalszy
Jaką karę i za co?
Jesteś tak „wszystko wiedzący” i nie Wiesz z jakiego powodu termin został przesunięty?
Potrafisz dużo pisać i krytykować.
Może jednak warto poświęcić więcej czasu na czytanie.
Na chwilę obecną termin jest do końca czerwca i artykuł kończy się zdaniem „Przebudowa ma się zakończyć do końca czerwca”.
Jak będzie inaczej to wtedy zacznij „mielić jęzorem”.
Póki co więcej pokory.
Coraz częściej zdarzają Ci się w komentarzach „wpadki” i pomyłki, których powodem jest brak wiedzy.
Warto o tym pomyśleć jeśli tak bardzo zależy Ci aby zostać „gwiazdą” lublin112.
Moze i troche gwiazdorzy, ale to prawda, ze mieszkańcom Bronowic zgotowano pieklo. To byla jedna z nielicznych okolic, gdzie byly minimalne korki nawet po 16. Teraz stoi sie na DMM, a potem na Piłsudskiego i Narutowicza. Szybciej idzie sie piechota… Jak skończą DMM to i tak nie bedzie lepiej (podobnie jak wyszło z Muzyczna)
minimalne korki po 16? co ty to piszesz? chyba w niedzielę…. mieszkam tam (w rejonie nowego skrzyżowania z Grabarską) 30 lat. przez kilka ostatnich lat korki od skrzyżowania z ul. Wolską, w godzinach 14-17 sięgają czasem i do stacji paliw Orlen. niestety nie wiele też chyba wiecie o tych opóźnieniach i tym, jak przebiegały prace, a te śledzę niemal każdego dnia. bywały miesiące, że nic się nie działo szczególnego albo koparka po południu wybierała ponownie dół zasypany dzień wcześniej, bo np. nie wpuszczono rur. Kable, które wystawały przez pół roku ze skarpy od ul. Garbarskiej nie były na żadnych planach, a KPRiD to jedni z największych partaczy w regionie. najpierw układają krawężniki i kostkę, a później to rozbierają i kopią studzienki. zatem, zanim się wypowiecie, to może prześledźcie prace i opóźnienia z dnia na dzień a nie tylko zza okna MPK
szkoda że nie nagrałeś partactwa,lenistwa i brokoróbstwa bezsensownego — W magistacie mieli by dużo do powiedzenia i kileliszek by się stłukł
Daj mu snickersa
Za ledwie pół roku opóźnienia, cóż to jest?
Ja wiem, że jak u mnie na wsi (Dziesiąta) wiadukt kolejowy remontowali, to mieli ledwie 3 lata poślizgu, ale nawet dodatkowe pół roku w wiecznym korku ludzi z trzech dzielnic ma prawo już do szewskiej pasji doprowadzać.
Przyczyną opóźnień jest najczęściej partactwo wykonawcy albo niezgodność planów ze stanem rzeczywistym. Tak więc odpowiedzialność winien ponieść albo wykonawca, albo firma/urząd odpowiedzialne za niezgodność planów z sytuacją zastaną. W normalnym kraju jak się trafia na nieujęty w dokumentacji przewód, to się przewód wypruwa na koszt tego, do kogo należy i to on odpowiada za wszelkie opóźnienia. U nas natrafi się na należący do PGE kabel, o którym rzecz jasna PGE wie tyle, że dzieści czy dziesiąt lat temu komuś (jeszcze w Zakładzie Energetycznym) się nie chciało dopełnić obowiązków to wykonawca schodzi z placu, opracowywany jest projekt zmian, aneksuje się umowę z wykonawcą, a za wszystko płaci miasto, bo „przecież takie rzeczy się zdarzają”. Państwo teoretyczne, w którym nikt za nic nie odpowiada, bo „zdarza się”. Winno się taki kabel od ręki przeciąć, to by się w 15 minut właściciel znalazł. A zamiast tego mamy „p_lenie kotka za pomocą młotka”.
tak jest przeciąć kabel, wypruć rurę to byś nie miał wody, prądu i netu ale to może i dobrze nie pisał byś płytkich komentarzy… zgadzam się że trzeba znaleźć winnego i go ukarać ale trzeba najpierw zmienić ogóle przepisy dotyczące odpowiedzialności urzędników a to będzie trudne bo przepisy tworzy też urzędnik i nie ukręci sobie bata na własny tyłek… a za ich błędy i pomysły i tak zapłacimy my wszyscy… na tym polega kapitalizm…
Mówię o sytuacji, w której do danego kabla/przewodu się nikt się nie chce przyznać.
Jedno jest pewne tu gdzie nigdy nie było korków teraz będą codziennością.
Kierowcy / Będą mieli do dyspozycji po jednym pasie jezdni w każdym kierunku. /
Przecież taki ma być efekt końcowy przebudowy od gali do Grabskiego który ma się skończyć podobno za 2 lata.
Po wakacjach mają rozgrzebać skrzyżowanie z Lotniczą później z Grabskiego a następnie ul.Fabryczną.
Pomyśleć że jest to robione dla wygody mieszkańców normalnie śmiech na scenie.
Kuwa kończcie tą kompromitującą inwestycję , kieliszek mądralo może się wypowiesz. To miało być skończone w grudniu !!!!