Kolejne zderzenie aut na rondzie przy Makro
15:12 25-09-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na rondzie przy Makro w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Krańcowej i al. Witosa zderzyły się dwa samochody osobowe: nissan oraz volkswagen. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierowca nissana jechał od strony zamku. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak STOP w wyniku czego doprowadził do zderzenia z opuszczającym rondo volkswagenem.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
2017-09-25 15:06:22
(fot. lublin112.pl
Rondo to wspaniały wynalazek samoregulującego ruch skrzyżowania ale niestety nawet proste zasady (ustąp wjeżdżając!) nie wszyscy są w stanie zrozumieć… i przez takich imbecyli drogowych zamontują sygnalizacje i kolejne miejsce zakorkowane w lublinie.
Dokładnie tak! Kierujący, którzy nie znają podstawowych zasad ruchu drogowego powinni mieć zabierane prawo jazdy.
Na zachodzie dominują ronda. U nas dominują światła. To wiele mówi o kierowcach.
Ale na zachodzie jest wyższy poziom kultury na drogach a u nas wielu „kierowcom” bliżej jest do ruskich i stąd jazda „na dzikiego zwierza”. Na zachodzie wiedzą np. jak używać dwupasmówek w mieście a u nas kretynom kojarzy się tylko z autostradą bez żadnych ograniczeń. Dziki wschód…
Imbecyle …. dokola nas … imbecyle.
To rondo pokazuje, kto jest kierowcą, a kto jedynie posiadaczem prawa jazdy. Czasami mam wrażenie, że część ludzi dostaje prawo jazdy w wyniku pomyłki egzaminatora.
Co dla niektórych są tylko znaki okrągłe, kwadratowe i trójkątne, kto by zawracał sobie głowę 6 kątnymi. Może wzorem Francji należy znaki podpisywać dla nie kumatych
8-kątne raczej.
Jak można bardziej opisać „STOP”? Dla myślącego człowieka informacja jest czytelna. Jeśli ktoś nie rozumie, powinien mieć cofnięte uprawnienia. Taka sama zasada powinna obowiązywać dla ignorujących sygnalizację świetlną. Nie każdy musi mieć prawo jazdy.
Dla upośledzonych za kierownicą nie pomogą nawet opisane znaki …bo oni zwyczajnie na nie nie patrzą
Gdyby mandaty były 10x większe to by się kierowcom wzrok i koncentracja momentalnie poprawiła.
trzeba zrobić jak rozum logika wskazuje drogę z pierwszeństwem i nie będzie problemu
Przed tym rondem jest stop ale kto się zatrzyma cwaniarstwo i dzwon ja bym zamontowal kamerę i walił mandaty za nie zatrzymanie się może się w końcu nauczą
wystarczy chcieć – kasa zawsze się przyda
Jak nie lubię opresyjnych rozwiązań to akurat w wypadku tego ronda wypadałoby tak zrobić.
Pamiętam, jak raz skręcałem na nim z Chemicznej w kierunku Grabskiego i wymusił mi, wyjeżdżając z Krańcowej burak w Transicie z rejestracją zaczynającą się „LOP”. Szybko nie jechałem, więc wyhamowałem… a ten (po klaksonie) zatrzymał się na środku, opuścił szybę i jeszcze jakieś wąty miał…ten z Nissana dziś, czy Volkswagena z wczoraj pewnie podobnej klasy „kierowcy”.
LOP w tym komentarzu ma jakieś znaczenie?