Kolejne zatrucia dopalaczami. Tym razem w naszym regionie
08:30 14-07-2015
Dopalacze zbierają tragiczne żniwo także na Lubelszczyźnie. Tylko w ostatni weekend do lubelskiego szpitala przy al. Kraśnickiej, gdzie znajduje się oddział toksykologiczny, zostało przywiezionych 9 osób. Wszyscy z nich to mężczyźni, jeden do tej pory znajduje się w ciężkim stanie. Wśród nich przeważali młodzi mieszkańcy Puław. Jak przyznają lekarze, ich stan jest różny, jedni znajdowali się w takim stanie, że brak było z nimi jakiegokolwiek kontaktu, inni zaś byli niezwykle pobudzeni.
Pacjenci przyznali się lekarzom, że zażywali wcześniej dopalacze. Powiadomieni o wszystkim policjanci przesłuchali ich i ustalili, że wszyscy zabronione środki zakupili w jednym z puławskich sklepów. Od razu na miejsce pojechał patrol, który dokonał wraz z pracownikami sanepidu przeszukania pomieszczeń, jednak szkodliwe środki nie zostały odnalezione. Ponieważ jednak zeznania obciążają właścicielkę sklepu, została ona zatrzymana i odpowie za narażanie życia i zdrowia innych osób.
Tymczasem w Puławach dopalacze w ostatnim czasie są bardzo modne wśród młodzieży. -Dają większego kopa niż trawka, no i co ważne są tańsze. Łatwiejszy jest też do nich dostęp, wystarczy popytać wśród znajomych, zawsze znajdzie się osoba, która załatwi – wyjaśniał anonimowo jeden z naszych czytelników. Co więcej, w weekend, z jednego z puławskich wieżowców wyskoczył młody człowiek. Wśród mieszkańców osiedla panuje przekonanie, że to również efekt działania dopalaczy. Na razie policja nie potwierdza tego faktu, to czy znajdował się on pod wpływem substancji psychoaktywnych wyjaśnią dopiero badania krwi.
Dwóch mężczyzn, również z objawami po zażyciu dopalaczy, zostało przewiezionych do szpitala w Tomaszowie Lubelskim. Jeden z nich przyznał się, ze palił nieznanego pochodzenia susz roślinny, przy drugim zaś znaleziono woreczek z pozostałością suszu. Zatruć dopalaczami przybywa w zastraszającym tempie. O ile w poprzednich latach były to jednostkowe przypadki, to od początku tego roku, do szpitala w Lublinie trafiły już 152, w większości młode osoby.
(fot. policja)
2015-07-14 08:30:05
Zalegalizować łysiczkę lancetowatą.
polska to syf europlandu
kropa – a masz jakąś receptę na zmianę tego np. w ten sposób, żeby to to ten, jak to nazywasz, europland, był syfem Polski ?
🙂
Powinni płacić za szpital.Niech padną wszyscy.W mediach mówią o szkodliwości i konsekwencjach non stop,ale gamonie nie rozumieją.Policja ich łapie a prokuratura wypuszcza.Błędne koło.Mają problem z innym narkotykiem który leczy padaczkę i inne choroby,a z tym nie potrafią sobie poradzić.
I nie trzeba wojny ani żadnych kataklizmów, społeczeństwo samo się wykończy i to na własne życzenie, za własne pieniądze a najgorsze ze to młode społeczeństwo. Nie trzeba już legalizować marychy bo są widać lepsze i tańsze środki…no cóż, rząd się cieszy bo będą miejsca pracy dla emerytów do 67 a miejsca na cmentarzach zajmą młodzi.
Nudzi sie gimbuzom oj nudzi bo rodzice pasem do du..py nie zaglądają. Cóż dziecko trzeba bezstresowo wychowywać. Chcą emocji to do roboty !!!
Powinni wprowadzić LEGALNA SPRZEDAŻ DOPALACZY w całej POLSCE! Wszystkie debile i bezmózgi pozdychaja i może w końcu w tym kraju będzie normalnie, bo zostanal tylko NORMALNI logicznie myślący ludzie!! A politykom do śniadania powinna być obowiązkowa dawka przydzielana odgórnie!!!!!!