Kobieta wymusiła, motocyklista nie żyje. Tragiczny wypadek w Zalesiu
20:54 04-10-2014
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 18 w Zalesiu obok Niemiec. Zderzyły się tam motocykl z samochodem osobowym. Jak ustaliliśmy na miejscu zderzenia, kierująca toyotą starsza kobieta wyjeżdżała na krajową 19-kę z lokalnej drogi. Wymusiła jednak pierwszeństwo przejazdu na jadącym w kierunku Lublina motocykliście.
Doszło do zderzenia pojazdów w wyniku którego auto przejechało jeszcze na drugą stronę trasy i uderzyło w słup latarni. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Pomimo długiej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować życia kierującego jednośladem, około 35-letniego mężczyzny. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Jak wyjaśniali nam świadkowie wypadku, kobieta najprawdopodobniej chciała zawrócić, motocyklista usiłował uniknąć zderzenia jednak odległość od auta które zajechało mu drogę była tak mała, że nie zdołał wykonać żadnego manewru.
Kierująca samochodem kobieta jak i jej pasażerka, zostały przetransportowane do szpitali. Pasażerka w 9 miesiącu ciąży zaczęła odczuwać bóle porodowe. W miejscu wypadku funkcjonariusze lubelskiej drogówki pod nadzorem ustalają teraz dokładnie szczegóły dotyczące zderzenia. Ruch drogą krajową nr 19 odbywa się z utrudnieniami. Ruchem kierują strażacy.
Większy widok mapy
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2014-10-04 20:01:45
Wolę uimżeć na motocyklu niż jak nietórzy co „tu” sie wypowiadają w ciepłych kapciach i rózancem przed kominkiem:) NIE JEŻDZISZ NIE ZROZUMIESZ:)
Ale dlaczego przez takich co wolą zginąć na motocyklu muszą cierpieć inni?
Problem tkwi gdzie indziej, Polacy nigdy nie mówią jednym głosem tylko się kłócą jak widać na załączonym obrazku wyżej i nie tylko. Tu jest dużo dzieci które siedziały za kierownicą przed komputerem lub na tylnej kanapie rodzinnego vana a mają tyle do powiedzenia co Putin do narodu ukraińskiego czyli nic. Prawda jest taka że nie wszyscy potrafią prowadzić a zarazem używać wyobraźni nie wspomnę o bystrym umyśle bo niektórym zdarza się prowadzić auto na podwójnym gazie lub po wciągnięciu kg. turbo mąki (przypadki medialne). Duzi i inteligentni ludzie proszę tylko zwrócić uwagę na zwykłym parkingu jak „ONA, ON” cofają autem wypchanym różnymi bajerami na cztery razy gdzie auto dostawcze wycofa tylko raz. Problem sam się rozwiąże jak jeden debil z Nauki Jazdy posiadając 3 lub 4 lata kwity przestanie przekazywać swoje debilne uwagi drugiemu niedoświadczonemu jeszcze gorszemu debilowi. Sumą tego wszystkiego jest Nasz piękny i sztucznie wykształcony a zarazem ogłupiały naród.
Mili państwo zginął człowiek, ludzkie życie, robicie ambaras jak ktoś psa skrzywdzi a tutaj mamy jasność. Ta kobieta powinna odpowiadać za nieumyślne morderstwo.
Odrobinę szacunku dla drugiego człowieka. Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny motocyklisty.
Pozdrawiam.
Nieumyślne morderstwo to oksymoron. Powinna odpowiadac za morderstwo.
Pewnie miał na myśli nieumyślne spowodowanie śmierci. Niestety, do morderstwa to daleko.
Przykro mówić o kolejnej śmiertelnej ofiarze, ale będę powtarzał to jak mantrę. Nie ma znaczenia czy kierowcą była kobieta, facet czy młody szczyl-świeżak. Mamy we krwi kozackie zapędy, totalną bezmyślność i tylko szkoda, że przejawiają się one, niestety, na drodze.
Tak jak wśród facetów są dobrzy i źli kierowcy czy też bandyci drogowi, tak i wśród kobiet jest to samo. Mianownik dla obojga płci jest wspólny: brak-odpowiedzialności+brak doświadczenia+cwaniactwo (czytaj chamstwo). Dopóty będą takie wypadki, dopóki nie zmieni się nasza mentalność i odpowiedzialność. A na to trzeba będzie wielu jeszcze pokoleń. No bo jak może ktoś być odpowiedzialnym kierowcą, mieć doświadczenie, kiedy przykłady idą z góry, albo uczestniczy w patologicznym szkoleniu (słynne szkolenie kierowców tirów!)? Jakie doświadczenie może mieć instruktor nauki jazdy, który zrobił sobie uprawnienia w ZDZ? Ile on przejechał km. i gdzie, aby przekazywać wiedzę? To jest chore i jakieś nieporozumienie. Teoretycznie może być przygotowany, znać przepisy etc., ale dopiero praktyka tak naprawdę wszystko weryfikuje (nawiązując tu do wypowiedzi @no cóż).
I jest jeszcze jedna rzecz. Kara. Powinna być bardzo dotkliwa i przede wszystkim NIEUCHRONNA. Włącznie z konfiskatą mienia (tu mam na myśli pijanych kierowców). Budowanie świadomości o dotkliwej karze to dopiero pierwszy krok, którego tak naprawdę jeszcze nie ma. Śmieszne mandaciki i punkty, czy zatrzymywane prawo jazdy, jak przykłady pokazują, niewiele dają. Czasami potrzebne jest porządne pier…e, aby do mózgu coś dotarło.
Całkowicie zgadzam się ze Spaceart, kultura osobista, kindersztuba, myślenie włączone na maxa – innej drogi nie ma.
serdeczne współczucia dla żony i syna GRZESIU MOGŁEŚ ŻYĆ do zobaczenia
filip filipiak i inni od piekła ogarnijcie się ludzie jestem kierowcą od 9 lat wiem może to nie dużo ale nie jestem w stanie określić kto tam był winny zdjęcia oki ja MAM FILMIK JAK TO BYŁO przeglądałem go wielokrotnie dzisiaj jako pierwszy zapaliłem tam znicz również ubolewam śmierć Grzegorza mimo że go nie znałem widziałem jak był reanimowany przez kierowców pod nadzorem lekarza który przypadkowo nadjechał służba zdrowia oczywiście się popisał z przysłaniem karetki po około 15 min może 20 z lubartowa 10 km od zdarzenia.dlaczego grzegorz wyprzedzał tą kobietę lewą stroną jak ONA BYŁA PRZY OSI JEZDNI I NIE PRAWDĄ JEST że wyjechała z podporządkowanej mimo że jest tam tak TA KOBIETA JECHAŁA Z LUBATROWA W STRONĘ LUBLINA Z zamiarem skręcenia na stację co zresztą sama mówił chwilę po wypadku. współczuję rodzinie zmarłego
hymmm według Ciebie to wina motocyklisty?
nie ppppppl tylko dawaj filmik
kiedy przejezdzalam obok miejsca wypadku do jakis pan mowil prze radio ze najprawdopodobniej widzial tego motocykliste gdzies niedaleko jak jechal i pogrozil mu palcem bo wyprzedzal na 3-ego z duzo predkoscia.
Ludzie!!!!Co z Wami?Nie ważne już czyja wina. Grzesiowi i tak już ŻYCIA nie wróci teraz wszyscy tak nadgorliwi powinni pochylić czoło i odmówić Wieczny Odpoczynek-NADGORLIWOŚĆ JEST GORSZA OD FASZYZMU!!!!!!!!
spokojnie. tak naprawdę to ważna jest wina, żeby choćby kolejna osoba pomyślała zanim zrobi nieodpowiedni czy tragiczny manewr. z samego faktu tragicznego wypadku nikt nie wyciągnie wniosków. Facet nie żyje, przykro niestety ale żyje kobieta, które już nie wiadomo w jakim stopniu przyczyniła się do wypadku. Nie uciekła, prawdopodobnie nie była pijana .
znając prawdziwe przyczyny nie ma też zbędnych dyskusji typu powyższego o jeździe bab czy chłopów.
kobieta jedzie z lubartowa do lbn chce skręcić w lewo na stację odrębny pas do skrętu w lewo kobieta stoi na nim czekając aż przejadą samochody z naprzeciwka między czasie kolega grześka prześlizguje się przed maską kobiety. kobieta ma wolną drogę rusz i BUUUM grzegorz nie zdążył mimo że prawy pas do jazdy na wprost był wolny to on z niewiadomej mi przyczyny chciał ją wyprzedzić z lewej
Tak miało być i nic już tego nie zmieni!!!!!
Tak nie musiało być! Każdy z nas jest wolnym człowiekiem i naciskając pedał gazu (lub kręcąc manetką) podejmuje decyzje, które mogą doprowadzić do takich właśnie skutków.