Poważny wypadek na drodze z Markuszowa do Nałęczowa. Motocyklista po zderzeniu z samochodem osobowym został w ciężkim stanie przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Ten kierowca z matiza musiał widzieć przecież z górki jechał.
sajmon
On może i widział, ale kolejną butelkę w pobliskim sklepie do wypicia…
smutna
A nasza policja nadal chowa sie w krzakach z radarami, a moze trzeba sie ruszyc pod te wiejskie supersamy z alkomatem i wytepic te smiercionosne moczymordy ! Nie tak dawno calkiem niedaleko zginal przez pijanego traktorzyste chlopak na motocyklu… Moze czas w koncu zrobic porzadek z tymi sklepowymi pijaczkami-szoferami w tej okolicy !!!
fajter
’smutna’ Dobrze gada ! Ilu jeszcze trzeba poszkodowanych i zabitych ludzi, żeby zrobić z tymi pijakami porządek !!! Wytępić to kur..stwo, a nie czekać, aż się samo wyeliminuje !!!
aa
Forma wypowiedzi może niezbyt wyszukana, ale coś w tym jest. Jedziesz rowerem, wymusi ci taki pierwszeństwo to jeszcze cię wyśmieje. Motocyklem jest podobnie. A jak widzi tira to z daleka hamuje. Takie prawo dżungli, duży może więcej. Czasami także się zastanawiam czy gdyby zamiast mnie to był tir to też burak by się cieszył.
Leon
Co może zrobić Policja? Szczerze to gó..o ! Tak jak napisałaś, chować się w krzakach i pisać mandaty ,najlepiej w takich miejscach gdzie są najwyższe , nie chodzi tu o bezpieczeństwo. Idzie sezon urlopowy,trzeba poprawić średnią . Zero tolerancji, pouczeń. Tylko kasa , to są maszynki do robienia pieniędzy! ! !
RatownikOSP
Chciałem podziękować strąkom psp którzy się zatrzymali i udzielali pomocy motocykliście oraz poszkodowanym z samochodu, gdyby was tam nie było, bylby wielki problem…. kierowca drugiego motocykla
Mój ulubiony ratowniku dobrze że nie jechał sam i ze mu pomogles, będę cię informować co i ja jutro 🙂
ratownik z miejsca
Prócz Strażaków trafil sie też ratownik medyczny, który owych strazakow na owe wesele wiózł. Szczescie w nieszczesciu, ze tyle wykwalifikowanej ekipy jechalo, ale bez specjalistycznego sprzetu jakie maja karetki i wozy psp, to tyle to kazdy powinien umieć zrobic po pierwszej pomocy. Gosc w samochodzie pijany, ale czy rozkaz siedzeniu mu w samochodzie gdzie leje sie paliwo i jest podlaczony akumulator to dobry pomysl. Poza tym dla niektorych najwazniejsze bylo by se bialej koszuli nie pobrudzic, a bez rekawiczek to by sie nawet nie dotkneli. Szkoda slow.
ratownik z m.
Apropos, to motocykliscie zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj sie i nie puszczaj!
rysik
Nie dziw się że bez rękawiczek nie pchają się do babrania w krwi ,są świadomi zagrożenia a nikt nie chce załapać czego paskudnego i na dokładkę nieuleczalnego ,takie życie i takie procedury .Znam osobiście ratownika medycznego który ma zawsze przy sobie kilka par rękawiczek ,śmieje się że skrzywienie zawodowe ale dzieki temu uratował już kilka istnień .
Elvis
Dla mnie Straż Miejska, ma większą kulturę do zwykłego obywatela niż Policja . Potrafi pouczyć gdy jest się na miejscu wykroczenia, a ni od razu mandat ! Przynajmniej w Lublinie . Uczcie się Panowie Policjanci od innych służb mundurowych zachowywać się na codzień jak ludzie.
Mr.Szakal
Wy to tylko potraficie powiedziec co wiecie a wlasnie malo wiecie zacznijmy od tego po pierwsze znam tego kierowce Matiza i nie pil do tej pory. po drugie tutaj jest gorka a zza niej nic nie widac takze jak mogl cos zobaczyc skoro to byl ulamek sekundy,sam chcialem przejsc do sklepu i wogule nie bylo go slychac dopiero jak bylo udezenie byl jeden huk. PS: motor to bylo suzuki 500 takze wyobrascie to sobie i postawcie sie na miejscu chlopaka badz kierowcy Matiza
Panie nr.szalał nic nie zmienia faktu że kierowca był PIJANY a motocyklista leży przez niego w sZpitalu. Pana znajomy nie powinien wsiadac do auta. Współczuję panu takich znajomych.
Moher prawdziwy
k.k.k.k – popatrz z innej strony – Szanowny motoujeżdżacz w życiu nie miałby szansy helikopterem lecieć, a tak, już ma.
Proszę Pana mój chłopak leży w sZpitalu z polamanymy Rzekoma(są drutowane), złamanym obojczykiem i po wycięciu śledziony , leży obecnie w śpiączce ! Więc proszę pomyśleć co pan pisze!
Brawo!
mył szyby spriskiwaczem i miał alkohol w wydychanym powietrzu…….
Mam nadzieję że kierowca samochodu grubo się nie pozbiera (pokrycie kosztów z własnej kieszeni) straci prawko, prace i dochody
Chcę to zobaczyć w programie o komornikach jak go z domu eksmitują za ten manewr
Kamil
Dla mnie to nie jest żadne uzasadnienie. Może być nawet alkoholową dziewicą. Ale jeśli wypił pierwszy raz w ogóle, albo pierwszy raz od dłuższego czasu, i przy okazji wsiadł za kółko, to dla takich kierowców nie ma ŻADNEGO usprawiedliwienia. Jeśli pije tylko okazjonalnie, to okazjonalnie było nie siadać za kierownicę. Jeśli nie ma problemu z alkoholem, to znaczy że jego nietrzeźwość była wyjątkowym zdarzeniem i wtedy powinien wyjątkowo nie jeździć. A jeśli ma problem z alkoholem, to nie powinien jeździć wcale, albo się kontrolować i za kierownicą siedzieć czysty. I już. Nie ma możliwości, że na co dzień nie pije, ale jak się raz zdarzyło to można przymknąć oko i pozwolić mu siąść za kierownicą. Po prostu. Znasz go czy nie znasz, ale z całą pewnością nie możesz usprawiedliwiać.
Nie bronię motocyklisty, bo faktycznie mógł nie dostosować prędkości do sytuacji na drodze. Zwalnianie powinno odbywać się również przy miejscach potencjalnie niebezpiecznych, o czym część motocyklistów rzeczywiście zapomina. Jednak nie było mnie na miejscu, dlatego nie będę się wypowiadał. Prawda jest natomiast taka, że jeśli kierowca Matiza był rzeczywiście nietrzeźwy, to percepcja takiego człowieka jest zaburzona i nawet gdybym chciał, to nie jestem w stanie określić kto zawinił bardziej. Ale jeśli kierowca był nietrzeźwy, to w zasadzie z automatu jest winny. Może gdyby był trzeźwy, to nic by to nie zmieniło. Nie mniej jednak pod wpływem się nie jeździ, i nawet jeśli komuś się to zdarzyło raz, to i tak trzeba takich tępić, bo nie powiedziane, że sytuacji nie powtórzy,
A wszystkim uczestnikom zdarzenia życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Obiektywnie
Ty Szakal to trolujesz, czy tak na powaznie? Lol, nie pil do tej pory? Niech sobie pije, byle by potem za kierownice nie wsiadal. Nie wiem na co tacy ludzie licza, do tego dochodzi jeszcze pasazer ktory najpewniej wiedzial ze kierowca jest pod wplywem.
Drugie lol, suzuki 500? W Twojej ocenie zapewne 400 km/h jechal.. Dobrze ze nie 1500, wtedy to by dopiero bylo.
Duzo zdrowia dla motocyklisty.
DX2
Policjanci to jedyna i prawdziwa oraz słuszna WŁADZA-trzymajcie chamów,pijanych motocyklistów,pedalistów,traktorzystów orazkodowców za parszywe mordy-TO ZŁO CYWILIZACYJNE!!!.
Mr.Szakal
Nikt ani nic nie powiedzial ze kierowca Matiza mial cos czy byl pijany takze co wy wiecie czy byl pijany czy nie. podyskutujecie potym jak bedzie wszystko wiadomo
Ten kierowca z matiza musiał widzieć przecież z górki jechał.
On może i widział, ale kolejną butelkę w pobliskim sklepie do wypicia…
A nasza policja nadal chowa sie w krzakach z radarami, a moze trzeba sie ruszyc pod te wiejskie supersamy z alkomatem i wytepic te smiercionosne moczymordy ! Nie tak dawno calkiem niedaleko zginal przez pijanego traktorzyste chlopak na motocyklu… Moze czas w koncu zrobic porzadek z tymi sklepowymi pijaczkami-szoferami w tej okolicy !!!
’smutna’ Dobrze gada ! Ilu jeszcze trzeba poszkodowanych i zabitych ludzi, żeby zrobić z tymi pijakami porządek !!! Wytępić to kur..stwo, a nie czekać, aż się samo wyeliminuje !!!
Forma wypowiedzi może niezbyt wyszukana, ale coś w tym jest. Jedziesz rowerem, wymusi ci taki pierwszeństwo to jeszcze cię wyśmieje. Motocyklem jest podobnie. A jak widzi tira to z daleka hamuje. Takie prawo dżungli, duży może więcej. Czasami także się zastanawiam czy gdyby zamiast mnie to był tir to też burak by się cieszył.
Co może zrobić Policja? Szczerze to gó..o ! Tak jak napisałaś, chować się w krzakach i pisać mandaty ,najlepiej w takich miejscach gdzie są najwyższe , nie chodzi tu o bezpieczeństwo. Idzie sezon urlopowy,trzeba poprawić średnią . Zero tolerancji, pouczeń. Tylko kasa , to są maszynki do robienia pieniędzy! ! !
Chciałem podziękować strąkom psp którzy się zatrzymali i udzielali pomocy motocykliście oraz poszkodowanym z samochodu, gdyby was tam nie było, bylby wielki problem…. kierowca drugiego motocykla
Mój ulubiony ratowniku dobrze że nie jechał sam i ze mu pomogles, będę cię informować co i ja jutro 🙂
Prócz Strażaków trafil sie też ratownik medyczny, który owych strazakow na owe wesele wiózł. Szczescie w nieszczesciu, ze tyle wykwalifikowanej ekipy jechalo, ale bez specjalistycznego sprzetu jakie maja karetki i wozy psp, to tyle to kazdy powinien umieć zrobic po pierwszej pomocy. Gosc w samochodzie pijany, ale czy rozkaz siedzeniu mu w samochodzie gdzie leje sie paliwo i jest podlaczony akumulator to dobry pomysl. Poza tym dla niektorych najwazniejsze bylo by se bialej koszuli nie pobrudzic, a bez rekawiczek to by sie nawet nie dotkneli. Szkoda slow.
Apropos, to motocykliscie zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj sie i nie puszczaj!
Nie dziw się że bez rękawiczek nie pchają się do babrania w krwi ,są świadomi zagrożenia a nikt nie chce załapać czego paskudnego i na dokładkę nieuleczalnego ,takie życie i takie procedury .Znam osobiście ratownika medycznego który ma zawsze przy sobie kilka par rękawiczek ,śmieje się że skrzywienie zawodowe ale dzieki temu uratował już kilka istnień .
Dla mnie Straż Miejska, ma większą kulturę do zwykłego obywatela niż Policja . Potrafi pouczyć gdy jest się na miejscu wykroczenia, a ni od razu mandat ! Przynajmniej w Lublinie . Uczcie się Panowie Policjanci od innych służb mundurowych zachowywać się na codzień jak ludzie.
Wy to tylko potraficie powiedziec co wiecie a wlasnie malo wiecie zacznijmy od tego po pierwsze znam tego kierowce Matiza i nie pil do tej pory. po drugie tutaj jest gorka a zza niej nic nie widac takze jak mogl cos zobaczyc skoro to byl ulamek sekundy,sam chcialem przejsc do sklepu i wogule nie bylo go slychac dopiero jak bylo udezenie byl jeden huk. PS: motor to bylo suzuki 500 takze wyobrascie to sobie i postawcie sie na miejscu chlopaka badz kierowcy Matiza
Panie nr.szalał nic nie zmienia faktu że kierowca był PIJANY a motocyklista leży przez niego w sZpitalu. Pana znajomy nie powinien wsiadac do auta. Współczuję panu takich znajomych.
k.k.k.k – popatrz z innej strony – Szanowny motoujeżdżacz w życiu nie miałby szansy helikopterem lecieć, a tak, już ma.
Proszę Pana mój chłopak leży w sZpitalu z polamanymy Rzekoma(są drutowane), złamanym obojczykiem i po wycięciu śledziony , leży obecnie w śpiączce ! Więc proszę pomyśleć co pan pisze!
Polamanymi rękoma
Brawo!
mył szyby spriskiwaczem i miał alkohol w wydychanym powietrzu…….
Mam nadzieję że kierowca samochodu grubo się nie pozbiera (pokrycie kosztów z własnej kieszeni) straci prawko, prace i dochody
Chcę to zobaczyć w programie o komornikach jak go z domu eksmitują za ten manewr
Dla mnie to nie jest żadne uzasadnienie. Może być nawet alkoholową dziewicą. Ale jeśli wypił pierwszy raz w ogóle, albo pierwszy raz od dłuższego czasu, i przy okazji wsiadł za kółko, to dla takich kierowców nie ma ŻADNEGO usprawiedliwienia. Jeśli pije tylko okazjonalnie, to okazjonalnie było nie siadać za kierownicę. Jeśli nie ma problemu z alkoholem, to znaczy że jego nietrzeźwość była wyjątkowym zdarzeniem i wtedy powinien wyjątkowo nie jeździć. A jeśli ma problem z alkoholem, to nie powinien jeździć wcale, albo się kontrolować i za kierownicą siedzieć czysty. I już. Nie ma możliwości, że na co dzień nie pije, ale jak się raz zdarzyło to można przymknąć oko i pozwolić mu siąść za kierownicą. Po prostu. Znasz go czy nie znasz, ale z całą pewnością nie możesz usprawiedliwiać.
Nie bronię motocyklisty, bo faktycznie mógł nie dostosować prędkości do sytuacji na drodze. Zwalnianie powinno odbywać się również przy miejscach potencjalnie niebezpiecznych, o czym część motocyklistów rzeczywiście zapomina. Jednak nie było mnie na miejscu, dlatego nie będę się wypowiadał. Prawda jest natomiast taka, że jeśli kierowca Matiza był rzeczywiście nietrzeźwy, to percepcja takiego człowieka jest zaburzona i nawet gdybym chciał, to nie jestem w stanie określić kto zawinił bardziej. Ale jeśli kierowca był nietrzeźwy, to w zasadzie z automatu jest winny. Może gdyby był trzeźwy, to nic by to nie zmieniło. Nie mniej jednak pod wpływem się nie jeździ, i nawet jeśli komuś się to zdarzyło raz, to i tak trzeba takich tępić, bo nie powiedziane, że sytuacji nie powtórzy,
A wszystkim uczestnikom zdarzenia życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Ty Szakal to trolujesz, czy tak na powaznie? Lol, nie pil do tej pory? Niech sobie pije, byle by potem za kierownice nie wsiadal. Nie wiem na co tacy ludzie licza, do tego dochodzi jeszcze pasazer ktory najpewniej wiedzial ze kierowca jest pod wplywem.
Drugie lol, suzuki 500? W Twojej ocenie zapewne 400 km/h jechal.. Dobrze ze nie 1500, wtedy to by dopiero bylo.
Duzo zdrowia dla motocyklisty.
Policjanci to jedyna i prawdziwa oraz słuszna WŁADZA-trzymajcie chamów,pijanych motocyklistów,pedalistów,traktorzystów orazkodowców za parszywe mordy-TO ZŁO CYWILIZACYJNE!!!.
Nikt ani nic nie powiedzial ze kierowca Matiza mial cos czy byl pijany takze co wy wiecie czy byl pijany czy nie. podyskutujecie potym jak bedzie wszystko wiadomo
skąd ten motocyklista? od nas z Nałęczowa?