Usunięte dzikie wysypiska, kontrole spalania w piecach i mandaty na kwotę ponad 23 tys. zł – to tegoroczny wynik działania Eko-patrolu Straży Miejskiej. Oprócz tego patrol odłowił niemal 200 zwierząt z terenu miasta.
Odnośnie tych śmieci w domkach jednorodzinnych, często bywa tak że nie muszą to być śmieci chemiczne, tylko np organiczne. A najczęściej winny jest złej jakości tani węgiel . Kopci to to jak nie wiadomo co.
A później wszystko w sadzy.
Zocha
Dzięki hojności Gierka, który lekką ręką nadał przywileje górnikom, mamy teraz tańszy ale kiepski węgiel z Ukrainy. Poprawa kaloryczności wszelkiej maści odpadami lub śmieciami, widoczna na tablicy KUL. Zabudowa wąwozów, naturalnych kanałów wentylacyjnych miasta, też zrobiła swoje.
Xyz
„w 2016 r. uprzątnięto w okresie uprzątnięto” prośba o poprawkę bo złe sie czyta
Henio
Psie kupy wkurzają każdego ale w porównaniu do palenia śmieciami to mały pikuś, przynajmniej nie trują. Straż Miejską zapraszam na LSM na Balladyny, Namysłowskiego tam gdzie są domki jednorodzinne obok bloków, wieczorem jak tylko ruszy tzw. sezon grzewczy trzeba okna szczelnie zamykać bo smród palonych śmieci czuć na całym osiedlu. Tak jest co roku, a mieszkam tam od ponad 40lat.
Logan
Mogliby się przejechać po Lubartowskiej i popatrzeć co z kominów leci, bo sądząc po tym co jest gromadzone przed sezonem grzewczym na podwórkach to drewnem i węglem nie jest….
Danuta
nie w dzień tylko wieczorem trzeba dyżury też ustalić bo wtedy największe palenie odchodzi,róg Pawiej a Długiej to wieczorem smród że przejsc ulicą się nie da
Odnośnie tych śmieci w domkach jednorodzinnych, często bywa tak że nie muszą to być śmieci chemiczne, tylko np organiczne. A najczęściej winny jest złej jakości tani węgiel . Kopci to to jak nie wiadomo co.
A później wszystko w sadzy.
Dzięki hojności Gierka, który lekką ręką nadał przywileje górnikom, mamy teraz tańszy ale kiepski węgiel z Ukrainy. Poprawa kaloryczności wszelkiej maści odpadami lub śmieciami, widoczna na tablicy KUL. Zabudowa wąwozów, naturalnych kanałów wentylacyjnych miasta, też zrobiła swoje.
„w 2016 r. uprzątnięto w okresie uprzątnięto” prośba o poprawkę bo złe sie czyta
Psie kupy wkurzają każdego ale w porównaniu do palenia śmieciami to mały pikuś, przynajmniej nie trują. Straż Miejską zapraszam na LSM na Balladyny, Namysłowskiego tam gdzie są domki jednorodzinne obok bloków, wieczorem jak tylko ruszy tzw. sezon grzewczy trzeba okna szczelnie zamykać bo smród palonych śmieci czuć na całym osiedlu. Tak jest co roku, a mieszkam tam od ponad 40lat.
Mogliby się przejechać po Lubartowskiej i popatrzeć co z kominów leci, bo sądząc po tym co jest gromadzone przed sezonem grzewczym na podwórkach to drewnem i węglem nie jest….
nie w dzień tylko wieczorem trzeba dyżury też ustalić bo wtedy największe palenie odchodzi,róg Pawiej a Długiej to wieczorem smród że przejsc ulicą się nie da