Dzięki kamerom, złodzieje wpadli na gorącym uczynku. Nakradli przedmiotów wartych ponad 40 tys. złotych
10:59 07-04-2023
W miniony wtorek po godzinie 17.00 w miejscowości Kunów doszło do zdarzenia, którego skutkiem było powiadomienie policji przez właścicielkę domku letniskowego. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że przy pomocy monitoringu zauważyła, iż na jej działkę wjechał nieznany jej samochód marki Volkswagen Transporter, a osoby z pojazdu przemieszczają się po jej posesji. Policjanci natychmiast udali się na miejsce interwencji i zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 42 i 40 lat, obaj to mieszkańcy gminy Lubartów, na gorącym uczynku włamania.
Sprawcy, przecinając rolety antywłamaniowe, dostali się do mieszkania i pomieszczeń gospodarczych. W trakcie włamania mężczyźni załadowali do swojego pojazdu między innymi rowery górskie, myjkę, grabie, elektronarzędzia, drabinę oraz alkohol. Chcieli również ukraść kajak, lecz okazał się on zbyt duży, aby zmieścił się w samochodzie. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wyniosła blisko 42 tysiące złotych, jednak całość udało się odzyskać dzięki szybkiej reakcji policjantów. Sprawcy zostali zatrzymani i osadzeni w lubartowskiej komendzie. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza.
Wczoraj prokurator zastosował wobec obu mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Obaj podejrzani odpowiedzą za przestępstwo kradzieży, za co grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Lubartów)
Aż dozór ? Wolne sądy
Tylko dozór ? Czyżby złodzieje zrobili za mało włamań by ich posadzić . Wolny sądzie , ile takich włamów trzeba zrobić by dostać sankcję ?
elektorat PiS w akcji … patole rządzą !!!!
masz rację – elektorat PO nie grasuje po działkach
Paweł Graś: Absolutnie nie opłaca się już produkcji narkotyków, tylko VAT.
Mogli wziąć kajak i spływać. Ten kajak wart jest więcej niż ich powóz, którym przyjechali na robotę.
Nic dodać nic ująć – fuszerka w stylu Gangu Olsena.
Publiczna chłosta po 30 batów a później 2 lata pracy w zakładzie zamkniętym w celu spłaty wyrządzonej szkody.
Prokuratorzy strasznie pobłażliwie podchodzą do przestępcy który kradł i będzie kradł. W stu procentach sanki byłyby gdyby w szkodę wlazł w prokuratorskiej, sędziowskiej tudzież rządzących rodzinie, a tak dozorek. Ja pytam gdzie jest zabezpieczenie mienia u sprawcy w poczet przyszłych kar.
A złodziejaszki z kosmosu,czy …….
Jakże to tak pilarkę rzucić na piękny rower??? Do lochu z nimi!