Dwóch pijanych kierowców z jednego samochodu

Obaj popili, obaj kierowali samochodem a dodatkowo jeden z nich spowodował kolizję.

W środę w godzinach popołudniowych dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chełmie został powiadomiony o kolizji dwóch samochodów w miejscowości Puszcza w gminie Żmudź. Na miejsce został wysłany patrol ruchu drogowego.

Jak się okazało, kierujący samochodem osobowym marki volkswagen passat zderzył się z prawidłowo jadącym volkswagenem crafterem. Sprawca zdarzenia zaproponował poszkodowanemu kierowcy, że skoro nie ma osób poszkodowanych to dogadają się pomiędzy sobą w zakresie pokrycia szkód. Jednak gdy usłyszał, że policja została już wezwana ma miejsce, mężczyzna wsiadł do auta i natychmiast odjechał z miejsca kolizji.

Gdy przybył patrol policji i funkcjonariusze sporządzili dokumentację zdarzenia, zauważyli jadącego w ich kierunku volkswagena, który przed ich przyjazdem odjechał w nieznanym kierunku. Kierujący autem zamierzając zatrzymać się obok, wykonał ten manewr w ten sposób, że wjechał wprost do przydrożnego rowu. Jednak za kierownicą siedział już inny kierujący. Poszkodowany właściciel craftera poinformował mundurowych, że siedzący obok pasażer był sprawcą kolizji.

Po przebadaniu obu mężczyzn z passata okazało się, że obaj są pijani. 26-latek który wjechał do rowu miał 1.7 promila zaś 57-letni sprawca kolizji 2.4 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo żaden z nich nie posiadał uprawnień do kierowania autami. Z rozbrajającą szczerością wyznali, że starszemu prawo jazdy nie jest już potrzebne, zaś młodszy dopiero uczy się jeździć. Teraz wspólnie odpowiedzą za jazdę po pijanemu, bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji.

2013-11-14 12:14:00
(fot. lublin112.pl)