Wszedł do sklepu, grożąc pistoletem zażądał pieniędzy. Para Austriaków na gościnnych występach w naszym regionie

Do napadu doszło w minioną niedzielę około godziny 20 w Dominowie w gminie Mełgiew. Do znajdującego się tam sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna. Na głowę miał naciągniętą kominiarkę a w ręku trzymał przedmiot przypominający broń palną. Po sterroryzowaniu ekspedientki zabrał znajdującą się w kasie gotówkę i wybiegł ze sklepu.

Na zewnątrz czekało na niego auto na austriackich numerach rejestracyjnych, w którym za kierownicą siedziała kobieta. Napastnik wskoczył do środka i pojazd odjechał. Natychmiast powiadomiona została policja. Funkcjonariusze na okolicznych drogach ustawili punkty kontrolne, jednak sprawców napadu nie udało się odnaleźć.

W czwartek funkcjonariusze z ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdniku zauważyli na terenie miasta samochód na austriackich numerach rejestracyjnych. Podejrzewając, że jest to auto, które zostało użyte do napadu na sklep, natychmiast zatrzymali go do kontroli.

W pojeździe znajdował się 35-letni mężczyzna oraz 28-letnia kobieta, którzy odpowiadali rysopisowi sprawców. Para została zatrzymana i doprowadzona do świdnickiej komendy. Okazało się, że oboje na stałe mieszkają w Austrii. Do Polski przyjechali około dwa tygodnie temu. Zatrzymali się w wynajętym domku nad jeziorem.

Podczas przeszukania domku policjanci odnaleźli pistolet na naboje CO2, którym posłużył się sprawca podczas napadu oraz kominiarki, rewolwer hukowy, amunicję, pieniądze, tablice rejestracyjne oraz nieznaczne ilości narkotyków.

Jutro zatrzymani zostaną doprowadzeni do prokuratury. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

2018-09-07 17:59:29
(fot. wideo Policja Świdnik)