Duża awaria zasilania w Lublinie. Nie działa Aqua Lublin oraz sklepy i punkty usługowe przy ul. 1 Maja
11:17 13-07-2019 | Autor: redakcja
Rano otrzymaliśmy od naszych Czytelników informację, że w rejonie ul. 1 Maja nie ma zasilania. Punkty usługowe oraz sklepy znajdujące się w obrębie ulicy są zamknięte. Podobnie jest na sąsiednich ulicach.
Jak relacjonuje nam Czytelnik, po przyjściu do pracy niektórzy zastali wyjące alarmy w sklepach, nie są w stanie podjąć pracy, bo nie ma zasilania. Zamknięty został kompleks Basenów Aqua Lublin znajdujący się przy ul. Lubelskiego Lipca 80.
– Z przyczyn od nas niezależnych, cały kompleks Aqua Lublin pozbawiony jest energii elektrycznej. W związku z tym jesteśmy zmuszeni zamknąć nasze obiekty mieszczące się przy Al. Zygmuntowskich do czasu usunięcia awarii. Zapraszamy na nasz drugi obiekt basenowy przy ul. Łabędziej – czytamy w komunikacie zamieszczonym w sieci przez zarządcę obiektu.
W chwili obecnej wiadomo, że usuwanie awarii może potrwać kilka godzin.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
Zapewne problem na linii 15kV i zapewne jak zawsze nie dało się tego unikna….
Znafco, na fotce jest linia 2 tory po 230 kV!
co się ciskasz jak zdjęcie najprawdodobniej poglądowe… A awariom ciężko się dziwić skoro ponad 90% linii przesyłowych PRL wybudowała w latach 50-70tych…
a co ma fotka do tej awarii ?
jerzy – obecnie montowane podstawy przesyłowe inaczej wyglądają w 112 wrzucili bezsensownie z archiwum pierwsze zdjęcie kojarzące się z liniami przesyłowymi – w 112 nie muszą mieć SEP
Zdjęcie podpisane jako ilustracyjne, a tu dyskusja się toczy pomiędzy ślepcami, co nie potrafią czytać. Najpierw do szkoły po naukę czytania, a potem do komentowania. Hahahahah po co takie bezsensowne komentarze zostawiać? Badania by się przydały u psychiatry niektórym i zaświadczenie, że mogą komentować hahahaha
To pogadajcie z firmą co partoli tą robotę (przebudowa ronda koło gali)… Ups może niechcący kabelek kopareczką cykła…
światłowodów trochę też nacięli przy tym remoncie
Bo tak były naniesione w dokumentacji, że się o nich dowiaduje, jak już są na łyżce koparki. Jakby się chciało precyzyjnie udokumentować, to by się potem dużo mniej musiało łatać.
Aktualizacja… Już wszystko działa.
To już nie pierwszy raz kiedy podczas ich robót coś zrąbali i prądu nie ma. To prawie jak siedzenie na bombie, no jeszcze walną nie daj Boże w rurę gazową.