Na drogach lodowisko. Kolizja za kolizją
22:06 10-02-2014
Po słonecznym dniu, wieczorem temperatura spadła poniżej zera. Natychmiast na drogach zrobiło się bardo ślisko.
Topniejący w ciągu dnia śnieg spowodował, że większość ulic była mokra. Wieczorny przymrozek z kolei doprowadził do tego, że wszystko to zamarzło i na drogach jest bardzo ślisko.
W Lublinie jak i w regionie co chwila dochodzi do kolizji, na szczęście jak na razie niegroźnych. Jak informuje czytelnik Sławek, przed chwila na ul. Mełgiewskiej mercedes wypadł z drogi i uderzył w znak. Wcześniej doszło do zdarzeń m.in. na ul. Raabego, Krańcowej, Kraśnickiej, Jana Pawła II oraz Andersa.
Tommik informuje, że bardzo ciężko poruszać się po uliczkach osiedlowych. Choć na głównych tez nie jest najlepiej, -Hamowanie na Rusałce od Okopowej do Zamojskiej mało realne. Podobnie na Kruczkowskiego i mniejszych uliczkach dzielnicy Dziesiąta.
Dużo pracy mają także ratownicy pogotowia, karetki wyjeżdżają co kilka minut. Wiele osób traci równowagę na oblodzonych chodnikach, przez co dochodzi do urazów.
Zachowajcie szczególna ostrożność i nie przesadzajcie z prędkością.
(fot. lublin112)
2014-02-10 22:04:33
mistrz drugiego planu
I tak będzie przez najbliższe tygodnie :/
Niby należałoby poruszać się wolniej, ostrożniej, ale z innej strony patrząc to blacharze , mechanicy samochodowi, złomiarze, cała nasza kochana, a niedoinwestowana Służba Zdrowia, aż po pracowników zakładów pogrzebowych – to też ludzie. Muszą z czegoś żyć.
Pomóżmy im gaz do dechy i po słupach, drzewach, przepustach drogowych i przydrożnych krzyżach.
🙂
W normalnych, cywilizowanych krajach piaskarki wyjeżdżają przed tym jak na ulicach robi się ślisko i zapobiegają temu ale u nas muszą odczekać z kilka godzin i może wyjadą.