Doskonale przygotował się do napadu, liczył na duże pieniądze. Ukradł 20 zł, grozi mu teraz 12 lat więzienia

We wtorek doszło do napadu na jedną z kwiaciarni w Lubyczy Królewskiej w powiecie tomaszowskim. Do lokalu wszedł mężczyzna w kominiarce, po czym grożąc właścicielce polecił, aby oddała wszystkie pieniądze.

Przestraszona kobieta wzięła 20 zł i nie chcąc narażać zdrowia czy też życia, postanowiła dobrowolnie oddać go napastnikowi. Banknot spadł jednak na podłogę.

Kiedy mężczyzna schylił się, aby go podnieść, właścicielka kwiaciarni rzuciła się do ucieczki. Wykorzystała do tego tyle wyjście, służące do przyjmowania towaru. Wtedy napastnik oddalił się z miejsca zdarzenia.

O wszystkim zaalarmowana została policja. Funkcjonariusze rozpoczęli penetrację pobliskich ulic i niebawem zatrzymali podejrzewanego o napad mężczyznę.

Okazał się nim mieszkaniec Lubyczy Królewskiej. Policjanci znaleźli przy nim kominiarkę, a także dwa noże. Miał też przy sobie skradzione z kwiaciarni 20 zł.

Dziś 31-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty dokonania rozboju. Odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Tomaszów Lubelski)