Na grudzień tego roku kolejarze zapowiadają zakończenie prac związanych z modernizacją torów między Lubartowem a Parczewem. Oznacza to, że za ponad dwa miesiące na szlak wrócą pociągi, zarówno te regionalne, jak też dalekobieżne. Obecnie zamiast szynobusów do Parczewa, pasażerowie korzystają z autobusów. Komunikacja zastępcza od Lublina do Łukowa obowiązuje również za dwa składy PKP Intercity do Warszawy.

Obecnie na przystankach montowane są wiaty, ławki i oznakowanie, a maszyny regulują ułożony już nowy tor. Rozpoczęto też próby urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Zakończyła się budowa nowych przystanków w Berejowie i Laskach, wyższe perony, które ułatwią podróżnym wsiadanie i wysiadanie, powstały również w Tarle i Brzeźnicy Bychawskiej i Parczewie. W budowie są zaś perony na przystanku Parczew Kolejowa oraz w Gródku i Zabielu.

Gotowy jest też dwustumetrowy most na Wieprzu na granicy Lubartowa i Chlewisk. Wzmocnione w nim zostały przyczółki i podpory, zaś stalową kratownicę pokryto powłoką antykorozyjną.

– Zaawansowanie prac na odcinku Lubartów – Parczew potwierdza powrót regionalnych i dalekobieżnych połączeń na linię z Lublina do Łukowa. Przy rozpoczynającej się budowie drogi ekspresowej S19 Lublin – Lubartów, kolejowe połączenia mogą okazać się skuteczną alternatywą dla mieszkańców powiatu lubartowskiego. Już można dojechać do Lublina szynobusem szybciej niż samochodem dzięki modernizacji linii – mówi Piotr Kaliszewski asystent Wiceministra Infrastruktury Andrzeja Bittela.

Zgodnie z planem, modernizacja linii zapewni możliwość poruszania się pociągów pasażerskich z prędkością do 120 km/h, a pociągów towarowych do 80 km/h. Z kolei nowe urządzenia sterowania ruchem umożliwią obsługę większej liczby składów.

Galeria zdjęć

Następna strona

(fot. PKP PLK)