Chciał wyprzedzić ciężarówkę. Uderzył w koło naczepy i dachował (zdjęcia) AKTUALIZACJA
18:57 05-06-2019 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 11 w miejscowości Józefówka w powiecie tomaszowskim. Na drodze wojewódzkiej nr 850 Tomaszów Lubelski – Tyszowce dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG Tomaszów Lubelski i OSP Werechanie, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący volkswagenem mężczyzna jechał w kierunku Łaszczowa. Podjął manewr wyprzedzania poruszającej się przed nim ciężarówki. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Volkswagen uderzył w koło naczepy i dachował.
Kierowca pojazdu trafił pod opiekę ratowników medycznych. Jak nas poinformowano, mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Droga była w tym miejscu zablokowana.
AKTUALIZACJA 10.06.2019:
W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że kierujący volkswagenem mężczyzna podjął manewr wyprzedzania dwóch aut: osobowego i ciężarowego. W trakcie jego wykonywania, kierowca wyprzedzanego auta osobowego również postanowił wyprzedzić ciężarówkę. Zaczepił o volkswagena wytrącając go z toru jazdy, w wyniku czego uderzył on w koło naczepy. Kierowca owego auta odjechał z miejsca zdarzenia.
(fot. lublin112.pl)
Passat b5 fl tdi najlepsze auto.
Zawsze jak widze takiego Passata rozbitego to serce mnie kłuje.
A co ma dopiero Niemiec powiedzieć, ten to przeżywa kilka razy mocniej.
Dzis już takich aut nie robią .
Januszówka I passerati na dachu….
Blisko pół miliona kilometrów za kółkiem, ale tak bym nie umiała zrobić :O
trzeba być naprawdę cymbałem żeby nie umieć bezpiecznie wyprzedzić, dobrze że nie zrobił nikomu krzywdy. Prawko do oddania, ta łajza jest zagrożeniem.
Jak się ma TAKIE auto, to kwas, kicha, kaszana i ogólna ujma na honorze (4w1) wlec sie za ciężarówką, mus wyprzedzić, po poboczu po rowie, ale wyprzedzić.
W Passacie nie czuć prędkości
Proszę zostawić zbędne komentarze dla siebie, wypadek wyglądał zupełnie inaczej niż został opisany. Sprawcą wypadku był kierowca, który zbiegł z miejsca zdarzenia
Czyli policja kłamie?
Nie napisałam ze kłamie. Tylko są rozbieżności między tym co zostało opisane, a jak było naprawdę.
Napisała Pani „wyglądał zupełnie inaczej”. Nie pisała Pani o rozbieznoscoach, a to różnica ;).
Przebieg zdarzenia został ustalony u rzecznika policji. Jest to wiedza z dnia zdarzenia.