Chciał ukraść rower, zauważyła go emerytka. Dzięki niej mężczyzna wpadł w ręce policjantów

– Pod koniec ubiegłego tygodnia lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży roweru. Mężczyzna miał zostać spłoszony przez emerytkę, która zainteresowała się próbą przecięcia linki zabezpieczającej. Mężczyzna przekonywał kobietę, że zgubił kluczyk, a rower należy do niego. Jednak mieszkanka Lublina nie uwierzyła w zmyśloną historię i zadzwoniła do dyżurnego – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

W rejon zdarzenia dyżurny wysłał policyjnych wywiadowców z KMP w Lublinie oraz funkcjonariusza z I komisariatu. Policjanci natychmiast przystąpili do sprawdzania pobliskiego terenu. W trakcie czynności sprawca został zatrzymany. Jak się okazało, miał przy sobie sporo różnego rodzaju narzędzi.

– 39-latek trafił do policyjnej celi. Jak się okazało, miał swoim koncie miał jeszcze jedno przestępstwo, polegające na kradzieży z włamaniem. Jego łupem również padł rower. Sprawca usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.