Butelki, puszki, stare krzesło i kołdra w okolicach Czechówki. Młodzież zebrała ponad 80 worków odpadów (zdjęcia)
14:14 27-04-2023
Do akcji Wód Polskich po raz czwarty dołączyła młodzież z Zespołu Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego z Lublina, która z wielkim zaangażowaniem zbierała wszystkie „skarby”, jakie kryły okolice rzeki. Niestety było ich wiele – razem udało się zebrać ponad 80 worków śmieci. Wśród nich znalazły się butelki, puszki, worki plastikowe, stare krzesło, kołdra, zniszczona łopata oraz zużyte ubrania.
Zanieczyszczanie wód w Polsce to wciąż poważny problem, dlatego takie akcje są niezbędne, aby przypomnieć społeczeństwu, że #WodyToNieŚmietnik. Głównym przesłaniem kampanii „Wody Polskie” jest zmiana postaw społecznych – po prostu, nie zaśmiecać i nie zanieczyszczać wód. Wody Polskie wierzą, że dzięki dalszej edukacji, wspólnemu zaangażowaniu i podejściu, że woda to dobro każdego z nas, o które należy dbać, uda się poprawić stan naszych wód.
– Chcielibyśmy podziękować pracownikom Nadzoru Wodnego z Lublina, młodzieży oraz partnerowi akcji – spółce Ekoland Polska S.A. – za udział w wydarzeniu, za wsparcie i aktywne działanie na rzecz czystości naszych polskich rzek i zbiorników wodnych. Dbanie o czystość i porządek środowiska wodnego powinno być priorytetem dla całego społeczeństwa. Woda to życie, dlatego zachowajmy czystą wodę dla siebie i dla przyszłych pokoleń – informują Wody Polskie.
(fot. Wody Polskie)
Za czystość odpowiada gmina/miasto to czemu uczniowie wyręczają władze miasta? Uczniowie sprzątają, a prezydent sobie weźmie premię. Trzeba teraz wystawić rachunek urzędowi.
Paweł jednak trudno uwierzyć, że tylko głupiego udajesz 🙂
Ale czy tyle razy musisz przypominać jakim jesteś głąbem o czym świadczy brak zrozumienia tego co jest w artykule.
Miasto/gmina nie odpowiada za teren, który był sprzątany.
A z artykułu mogłeś się dowiedzieć kto jest odpowiedzialny.
Poproś kogoś mądrzejszego niech ci wytłumaczy.
O ile jeszcze jest to możliwe.
Tak.Dokładnie tak.
Niech Wody Polskie podzielą się swoimi zarobkami z uczniami wykonującymi za nich ich obowiązki.
Szefunio Śmieciogrodu wysługuje się dzieciarnią. Taka dewelo-edukacja – jeśli nie umiesz przycwaniakować, to będziesz sprzątać cudze brudy za friK0 do K0ńca życia.
otrzyj pianę z ust…
nienawiść oślepia (również)
Powinien to posprzątać ten kto tam śmieci, a nie te biedne dzieci
„Basia” rozumiem, że jak pies (niekoniecznie sąsiadki) nas*a na twoja wycieraczkę, to jedyne co robisz, to ostrożnie wchodzisz do mieszkania aby nie wdepnąć w gów*o 🙂
Młodzież zebrała ponad 80 worków odpadów, niech się dzieci uczą, nabierają wprawy w sprzątaniu, jak które strażakiem zostanie, umiejętności przydadzą się jak znalazł.
Tam śmieci zostawiają działkowcy z pobliskich ogródków
Firmy które odpowiadają za utrzymanie porządku w mieście i otrzymują za to pieniądze nie muszą sprzątać ??
Oczywiście, że muszą sprzątać.
Ale z pewnością nie w twoim mieszkaniu czy ogródku.
Teren, o którym mowa w artykule nie należy do miasta.