Zderzenie i dachowanie. Jedna osoba nie żyje, trzy trafiły do szpitala (zdjęcia)
11:00 12-12-2021
Do wypadku doszło w niedzielę po godzinie 9 w miejscowości Krasne w powiecie zamojskim, na trasie Krasnystaw – Zamość. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów, osobowego i dostawczego. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
– Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący toyotą yaris zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z fordem transitem. W wyniku zderzenia mężczyzna kierujący toyotą zmarł na miejscu. Trwa ustalanie jego tożsamości. Kierujący fordem 28-latek oraz dwie osoby z jego rodziny trafiły do szpitala – informuje komisarz Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie.
Droga krajowa nr 17 w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Ruch pojazdów został skierowany na objazd. Jadąc od Lublina kierowcy kierowani są przez miejscowość Tarzymiechy. Od Zamościa należy skręcić w lewo kierując się na Stary Zamość, a następnie Nową Wieś. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzeni. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać kilka godzin.
(fot. Policja Zamość)
Przykre
Tym razem nie głupota, czy selekcja naturalna? Nie mogli bardziej uważać? Nie wina przepisów, albo zbyt dużej liczby znaków?
Gdyby ofiara nie siedziała w aucie, to być się cieszył.
W wyniku zderzenia mężczyzna kierujący toyotą zmarł na miejscu – prawidłowo.
Jest wina jest kara. Na drugi raz niech sie trzyma swojej strony.
Przy okazji przypominam, że w Polsce na ogól jeździmy prawą stroną.
Ciocia pilnuj gara bo ci zupa wykipi.
a ty co pilnujesz?
On pilnuje swojej, zony lb kochanki, żeby mu opaleni nie wybzykali (jak któremu uda się jednak przedrzeć przez kordony i zasieki).
widać że baba z kuchni nie wyłazi, w sumie po takich komentarzach to kto i po co by ja z stamtąd wypuszczał.
do kiedy Internetu nie miała tylko w domu wiedzieli że nie do końca pod kopułką w porządku ma
przepraszam, ale jaki drugi raz? XD
Myślisz, że w niebie, gdzie z pewnością trafiła, nie sie jeździ samochodami?
Przemieszczanie się człowieka za pomocą samochodu (gdyby przyjąć, że motoryzacja ma 100 lat, a historia człowieka nowożytnego* 5000lat), to wyjdzie 2% w historii. Gdyby przyjąć, że historia człowieka trwała 100.000lat, to wyjdzie 0,1%. Dlatego mało prawdopodobne, żeby tam jeździło się samochodami.
trza szybciej jezdzic a rano pewnie byl mroz i slisko
Od ponad 60-ciu lat jeżdżę samochodami (różnych marek, żeby nie było), ale przyznaję, że tak bym nie potrafił.
Choć zdaję sobie sprawę z tego, że człowiek uczy się całe życie i na naukę nigdy nie jest za późno. A nawet każdemu sie może zdarzyć (mojej żonie, teściowej i kochance też)
A ja robiłem prawko jeszcze za caratu. W II RP kat. A sobie zrobiłem. Za PRL-u jeździłem Syreną, Moskwiczem, Warszawą. A i tak najlepiej z tamtych czasów Nissana Leafa wspominam. To była bryka.
Ostatnie dni na wściekłą jazdę po starych cenach.
Myślisz, że po nowym roku ZUS będzie więcej niż 4 tysiaki na pogrzeb wypłacał ???
Moim Zdaniem mineły czasy PRL-u jadę jak mi pasuje mamy szybsze samochody i wartowało by przestrzegać w miarę przepisów ruchu drogowego mam miejsce wyprzedzam nie pokornie czekam a błond oznacza uda się lub nie to jak w lotto ale de…i nie brakuje ….
Drzewo, oblodzenie, dzikie zwierzę? Na co tym razem zgoni się winę kierowcy?
Mógł być jeszcze zawał lub zasłabnięcie. Biegli się jeszcze nie wypowiedzieli ale komentujący już wszystko wiedzą.
W końcu jeden normalny komentarz. Nikt nie zna przyczyny, a wypowiadali się sami eksperci. Człowiek mógł zasłabnąć, mieć zawał, albo też jakaś usterka techniczna.
Na Frania bo znowu głupoty wypisuje na forum. Jak ci przeszkadzają znaki drogowe to lataj samolotem tam ich nie ma.
Franiu może kierowca zasnął za kierownicą?
Tak tak ,to na pewno usterka techniczna…zablokowanie kierownicy ,gazu albo hamulców ….przecież te nowe auta to sztoty straszne
ludzie nie wypisujcie bzdur wielka tragedia nie żyje młoda osoba ,tragedia dla wszystkich a zwłaszcza dla rodziny ,wyrazy współczócia