Zapłaciła za telefon. Kontakt ze sprzedającym urwał się
08:38 10-12-2018
W miniony weekend policjanci z Chełma przyjęli zgłoszenie od mieszkanki Ruda Huta.
Kobieta kilka dni temu zainteresowała się ofertą sprzedaży telefonu komórkowego. Ogłoszenie wystawione zostało na jednym z portali internetowych. Cały czas była w kontakcie ze sprzedającym. Gdy wpłaciła na jego konto pieniądze, kontakt się urwał, a zakupiony telefon nie dotarł do kupującej.
Kobieta oszacowała wartość strat na kwotę ponad 400 zł.
Policjanci wyjaśniają sprawę i przypominają o zachowaniu ostrożności podczas internetowych zakupów.
(fot. pixabay.com)
Chyba logiczne, że jak sprzedał telefon, to teraz nie można się do niego dodzwonić? 😉
No proste kurła! Ja nie wiem, te ludzie to jakieś takie puste i bez odrobiny pomyślunku.
Chytry dwa razy traci… ma szczęście kobita, że to oszustwo, a nie pospolita kradzież, bo kradzieżą na kwotę 400 złotych nikt by się nawet nie zajął, a oszustwem na kwotę ponad 100 złotych musi, z urzędu.
Okazja okazją ale najpierw się czyta komentarze o sprzedającym. Poniżej 98% pozytywów oznacza kup gdzie indziej. Telefonu nie dostała i kasy też nie zobaczy, bo nic od oszusta nie odzyska.
Ja osobiście kupiłem na olx sfałszowany telefon ponad 2lata temu, oczywiście za pobraniem, sprawdziłem przy kurierze czy jest w środku i wszystko było w pookurza do puki nie włączyłem go, okazało się że jest to dobra chińska podróbka, więc szybko pojechałem na policje składać zeznania, mają wszystko czarno na białym że telefon jest sfałszowany, do tego podrobiona faktura VAT, numer konta na które miały zostać przelane pieniądze, etykietę adresową, rozmowy na OLX i się przyznał ze wysłał inny telefon i od ponad półtorej roku sprawa jest zawieszona w prokuraturze w Radomiu bo nie mogą znaleźć sprawcy…. a telefon kosztował ponad 2tys.
i muszę dalej czekać, chyba aż sprawa się przedawni
W między czasie zbierz myśli i naucz się poprawnej pisowni. Piszesz jak przedszkolak, być może dlatego Twoje zeznania okazały się nie do przeczytania i sprawa trwa tak długo.
koleś nabazgrał w emocjach może mniej składnie, bo wq…ony choodzi a taki „miodek” za dychę musi się odezwać i głupio skomentować. Z całą pewnością sprawa się ślimaczy, bo gość niegramatycznie zeznania złożył. A wiadomo że sprawy u nas się przeciągają się latami, nawet jak podasz sprawce wymiarowi sprawiedliwości na tacy, to i tak mają X problemów.
W „międzyczasie” piszemy łącznie. Piszesz jak przedszkolak.
Wypomnij jedno słowo, przymknij oko na cały komentarz bełkotu. Celebrujmy ignorancje. Polska żółć.
Ja miałam podobną sytuację,ale kupowałam na allegro i mi zwrócili pieniadze.Mój sprzedający oszukał 28 osób
Kary powinny być nagłaśniane i tak duże żeby skutecznie odstraszały.