Wykolejenie lokomotywy technicznej na szlaku kolejowym w Skowieszynie
13:19 16-10-2019
W minioną niedzielę wieczorem w Skowieszynie w powiecie puławskim doszło do wypadku podczas prac na szklaku kolejowym.
Maszynista kierujący lokomotywą techniczną wykonywał pracę na torach polegającą na ich podbijaniu. Podczas przemieszczania się lokomotywy po torach, doszło do jej wykolejenia.
Policjanci oraz komisja kolejowa ustalili, że przyczyną było najechanie na urządzenie zamontowane na torach, o czym kierujący lokomotywą nie wiedział. Poza uszkodzeniem sprzętu i torów, nikomu nic się nie stało. Zarówno maszynista jak i dyżurny ruchu byli trzeźwi.
(fot. Policja Puławy)
Bo tory były złe i podwozie też było złe .Tu nie ma co ustalać .Szkoda czasu policji .
A ja tak z czystej ciekawości ….Czy kierującemu maszyniscie policja wypisała mandat ? Bo jak nie ,to nie mogli być prawdziwi policjanci ….
To może i dobrze ze nie puścili pasażerskiego pociągu na tej trasie przed wyborami jak obiecał Pinokio 😉
Tory się wygły
Wypadki najlepszym się zdarzają , blokada była załoźona , normalna rzecz nie zauwaźyć z kabiny lokomotywy.Tylko ten co do góry fiutem leźy jest bezpieczny.
tak to jest z PRKII Markiewicz gdzie ty jesteś i żelazy z Małaszewicz nie dopilnowali i nie dokręcili śrub i prawie plazer w maliny poszegł 🙂
bo w niedziele się nie pracuje -jak żeś się przez cały tydzień nie dorobił to i w niedziele się nie dorobisz.
Pracuje sie i w niedziele, jak ksiądz proboszcz pozwolenie da (wszystko zależy od tego czy pracodawca na „cołaski” nie szczędzi… jak są większe to „dobrodziej” jeszcze pokropi i stek stosownych zaklęć wymamroce