W południe miał prawie 4 promile. Zatrzymał go jeden z kierowców
13:28 31-12-2021
W czwartek w południe policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z kierowców poruszających się na trasie Suszów – Liski w powiecie tomaszowskim, z którego wynikało, że podczas manewru wyprzedzania volvo, został niemalże zepchnięty na lewe pobocze przez kierowcę tego pojazdu.
Mężczyźnie udało się wyprzedzić kierowcę volvo, po czym zmusił go do zatrzymania. Podejrzewając, że może być pod działaniem alkoholu, zabrał mu kluczyki i powiadomił policję. Jak się okazało po policyjnym badaniu alkomatem, 52-latek miał prawie 4 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnemu mężczyźnie prawo jazdy, a o konsekwencjach jazdy na „podwójnym gazie” wkrótce zadecyduje sąd.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata. Pijany kierowca musi liczyć się również z dotkliwą karą finansową.
(fot. Policja)
To jeszcze ze świąt go trzyma…
Akurat dzisiaj ostatni dzień promocji
Gdy by tak przy zmuszaniu do zatrzymania pijus jadąc prawidłowo był poszkodowany to by troszkę kasy od bohatera dostał.
Powinien zostać przykładnie ukarany , 20 godzin prac społecznych i pogrożenie palcem,
Tak, ale dopiero po 400 dniach przemyśleń w jakimś „miejscu odosobnienia”.
5 promilów na rowerze to muj rekord
I dwie skończone klasy podstawówki.
pewnie po szampana na Nowy rok jechał bo mu zabrakło. Załapał się pijus na promocję, od dzis miałby drożej.