Tragiczny w skutkach wypadek z udziałem motocyklisty
11:42 17-06-2019
Jak już informowaliśmy, wczoraj około godziny 15:20 na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Gocław doszło do zderzenia motocykla z pojazdem osobowym.
Ze wstępnych ustaleń policjantów obecnych na miejscu zdarzenia wynika, że 31-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym marki Volkswagen wykonująca manewr skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do zderzenia z motocyklistą.
W wyniku odniesionych obrażeń 29-letni kierowca hondy zmarł.
Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Garwolinie.
(fot. nadesłane Dorota – dziękujemy)
powinna zostać aresztowana i odpowiadać jak za nieumyślne morderstwo z karą nie niższą niż 8 lat pierdla. To że motocyklista nie miał prawa jazdy nie ma żadnego znaczenia . Zatrzymali jej PJ , śmiechu warte …..
Bzdura. Jeśli czyn był nieumyślny to bezwzględne więzienie jest niewspółmierne. Taki człowiek nie jest groźny dla społeczeństwa i nie wymaga izolacji
zabiła innego uczestnika ruchu drogowego… nie, wcale nie jest groźna… aaa zrobiła to nieumyślnie, to wiele tłumaczy…
Jeśli nie widzisz różnicy między zabójstwo a wypadek to nie mamy o czym rozmawiać. Podłość i zawiść ludzka. Tyle.
Uczestnik ruchu, czyli baran na szlifierce, nie został zabity, tylko zginął na własne życzenie, bo jechał pojazdem, którego nie miał prawa prowadzić i którym zapewne nie umiał się prawidłowo poruszać.
Kilka razy zdarzyło mi się że podczas skrętu w lewo po uprzednim upewnieniu się że nic nie jedzie, nagle pojawia się pędzący około 180KM/h motocyklista, na szczęście mam kamerkę na której wszytko widać i można było obliczyć prędkość.
…noo, mi też mokre sny się zdarzają…
idź do okulisty to przestanie ci się coś nagle pojawiać
dla dzikich tylko dzikie pola
No teraz to błysnąłeś intelektem…
Nie domysliliscie się ze skoro nie mial uprawnien to i pewnie przepisowo nie jechał? Leciał pewnie z 200, babka zobaczyla ze jest daleko myslala ze sie wyrobi, a tu pach tragedia, jakby jechal chociaż to 100 to by wyhamowal albo chociażby przezyl wypadek 🙂 a tak tragedia
„mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem” i tyle w temacie nie powinno go tam być.
No ale winna będzie kierowniczka bo nie ustąpiła.
Nie ustąpiła to mało, w wyniku swojego błędu zginął przez nią człowiek. Niestety, ale takich niedouczonych i niedoświadczonych kierowców u nas na drogach jest wielu.
Może gdyby zrobił prawo jazdy, to by wiedział, jak i kiedy redukować biegi i używać hamulca.
Nie było tam ciebie i nie wiesz czyja jest wina. Prędkość motocykla ma tutaj decydujące znaczenie. Jeżeli była znacznie przekroczona kierująca samochodem nie miała możliwości wykonać prawidłowo manewru. Jeżeli prędkość była dozwolona to wina kierującej. Uwierz wiem co piszę.
Szybciej szybciej szybciej!!!! Wolność, swoboda!!! Brawo, jedno zagrożenie mniej. Szkoda że wina kierującej
gdybym był tobą to życzył bym ci żeby ta kobieta – jak już odzyska PJ – ciebie wysłała na tamten świat… było by jednego głupio komentującego mniej…
Co babie po tym ze posiada uprawnienia skoro nie potrafi jeździć? Tirem skręcała ze tyle to trwało?
I dlaczego jej szlag nie trafił? Jednego tumana mniej by było.
wybacz, ale nie wiesz jak wypadek wyglądał. jeśli motocyklista przekroczył znacznie prędkość, to nikt nie zdążyłby prawidłowo przejechać i przemknąć przed nim. poza tym, kierowca nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, którego w ogóle nie powinno tam być (bo motocyklista nie miał uprawnień). jeśli potwierdzi się duża prędkość, to jak dla mnie nie powinno się karać więzieniem kierowcy osobówki – bo jedyny niebezpieczny kierowca już jest odizolowany na wieki…
Ludzie co z wami się dzieje można mieć pj ale zero doświadczenia niektórzy bez tego kwiatka radzą sobie lepiej niż 70%z nim
Ty najwyraźniej nie radzisz sobie z pisaniem po polsku.
tak trochę z perspektywy to jest z motocyklistami problem i nie piszę tego złośliwie. Kiedyś w UK robili badania i ok 60% kierowców ma problem z określeniem odległości do jednego światła jak w motocyklu. W przypadku dwóch świateł większość kierowców robi to bez problemu. Do tego doszedł obowiązek jeżdżenia przez samochody na światłach w dzień, przez co motocykliści nie odróżniają się jak kiedyś gdy tylko oni musieli jeździć na światłach. Wracając do badań stwierdzili że motocykle powinny mieć dwa światła po bokach co znacznie ułatwia ocenę odległości przez innych.
Jedyną ofiarą tego zdarzenia jest kierująca Volkswagenem, której baran bez uprawnień tylko narobił kłopotów.
Nie miał PJ, więc nie miał prawa w ogóle się tam znajdować i sama jego jazda po publicznej drodze już była złamaniem prawa.
Kołniezyk niecwaniakuj
Połowa kierowców nie powinna wsiadać za kierownicę, a to moje argumenty:
-boją się
-są flegmatyczni
-nerwowi
-złośliwi
-tempi
-niedołężni
-pijani
-naćpani
-rozkojarzeni
Itd itp
A później zabijają siebie albo kogoś i lament, że to wypadek. Jaki wypadek skoro wielu ludzi zdaje sobie sprawę że nie ma predyspozycji do kierowania samochodem, a wsiada. Niczym taki człowiek się nie różni od pijaka, a nawet gorzej bo zdaje sobie sprawę, ale jednak jedzie bo niby musi.
Kazdy pisze ze nie ma prawka to jego wina bo jie powinno go tam byc… jak by mial prawko to co by mu to dalo? To tylko kwitek a umiejętnośći rozwijasz podczas jazdy a nie podczas robienia prawa jazdy… wiec jak by mial prawko to nie zmienia faktu ze kobieta skrecajaca powinna mu ustąpić…