To największe koty w Europie, jednak niezwykle rzadkie i trudne do zaobserwowania. Ryś zarejestrowany przez fotopułapkę (foto)

Ryś eurazjatycki to największy europejski kot. Jednak aby zaobserwować go w naturalnym środowisku trzeba mieć niezwykłe szczęście. Przede wszystkim zwierząt tych jest bardzo mało. Według ostatniej inwentaryzacji wykonanej przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, w naszym kraju żyje ok. 120 rysi. Choć eksperci szacują, że populacja tych zwierząt może wynosić ok. 200 osobników. Rozbieżności wynikają właśnie z uwagi na ich skryty tryb życia.

Największą ilość czasu zwierzęta te spędzają w ostojach znajdujących się w najbardziej niedostępnych leśnych ostępach. Aktywne są głównie nocami oraz o zmierzchu i o świcie. Terytorium rysia zajmuje teren o powierzchni nawet 350 km², są to przede wszystkim duże kompleksy leśne.

W naszym regionie jest to Polesie oraz w Puszcza Solska i Lasy Janowskie. Szacunki wskazują, iż na całym Roztoczu, czyli od Kraśnika do granicy z Ukrainą, może bytować ok. 8 – 10 osobników. Pokarm rysi to wyłącznie mięso, polują one głównie na sarny, łanie i młode jelenie, nie gardzą też zającami czy jenotami.

Zwierzęta te można zobaczyć głównie dzięki fotopułapkom. I właśnie urządzenie zamontowane przez miłośniczkę przyrody w okolicy miejscowości Pasieki koło Tomaszowa Lubelskiego zarejestrowało rysia przemieszczającego się skrajem lasu. Zdjęcie opublikowało Nadleśnictwo Tomaszów.