Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wybuchu. Na balkonie przewróciła się butelka
12:48 01-06-2021
W poniedziałek około godziny 18:30 lubelskie służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wybuchu, jaki słychać było z jednego z mieszkań przy ul. Wallenroda. Osoba zgłaszająca wyjaśniała, że słychać było też hałas rozbijanej szyby. Dodatkowo czuć było zapach alkoholu.
Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. We wskazanym mieszkaniu, w którym miało dojść do zdarzenia, nikogo jednak nie było.
Szybko jednak udało się ustalić, że żadnego wybuchu nie było. Na balkonie natomiast przewróciła się butelka, która następnie rozbiła się spadając na podłogę. Spowodowany tym hałas wzbudził niepokój sąsiadów.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
gdzie oni dotychczas żyli, że na dźwięk zbitej butelki nie pomyśleli o zbitej butelce, tylko o wybuchu?
Powstańcy.
… i Smoleńscy „męczęnnicy”….
Jak nie zaczną obciążać kosztami za bezpodstawne wezwanie służb to takich „alarmów” będzie coraz więcej..!
Doj***ć karę dla przykladu i skończy się zabawa..
W tym czasie może ktoś naprawdę potrzebować pomocy…!!!
Brawo! Pogratulować tylko instynktu samozachowawczego.
Dziadersom og tej Corony coś na łeb padło.
To znaczy właśnie teraz dekle zsadza. Wszystko już poszczepione, w wiadomościach uspokajają, to trzeba szukać nowej sensacji. Szczerze przyznam, że i ja zbyt wiele obiecywałem sobie po tej epidemii.
,,Na balkonie natomiast przewróciła się butelka, która następnie rozbiła się spadając na podłogę.” – No Q poezja po prostu.
Dziwne, że pod jadący na sygnale pojazd straży pożarnej nie rzucił się jakiś forumowicz. Udowodniłby w ten sposób bezsensowność przepisów i dowiódł tego, że piesi to samobójcy.
Może to ta sama dama od niedawnej afery z „lagunem” z Krakowa.
Szukam właśnie mieszkania, aż strach się bać co by było gdyby sąsiad imprezę urządził skoro rozbita butelka o 18 wymaga interwencji straży.
I zrób tam człowieku parapetówkę. Jeszcze by wojsko wezwali.
Kto kogo obciąży kosztami? Po to został stworzony ten system by takie ameby nie potopiły się w gliniankach. Wystarczy poczytać artykuły na 112 porozmawiać z policjantami strażakami czy ratownikami medycznymi. Poziom odmóżdżenia społeczeństwa ma się dobrze. Dzięki tym służbom niektórzy żyją bo z takim ilorazem inteligencji 20-30 lat temu już by zginęli.
nie trzeba z nikim gadać, wejdź na pierwszy lepszy czat czy forum. podajesz informacje, np. nazwę jakiegoś lokalu i masz masę pytań: „a gdzie to?”, „w jakich godzinach czynne?”. gdyby tylko mieli wtedy w rękach urządzenie z dostępem do Internetu, w którym w kilka sekund mogliby sami taką informację znaleźć…
wygodniej zapytać! niech ktoś inny, ktoś z mózgiem, znajdzie.
Na szczeście w naszym „bogatym ” kraju ,stać nas na takie nieuzasadnione wezwania nawiedzonych obywateli …skoro to nic nie kosztuje to czemu nie wzywać do takich bzdur ? Jakby jeden z drugim zapłacił klikaset zł za takie wezwanie ,to by się jego naśladowcy dwa razy zastanowili nastepnym razem
Pewnie moher włączył w aparacie słuchowym tryb nasłuchiwania sąsiadów, a tu taka niespodzianka, że mało bani nie urwało