Różowe skrzyneczki z darmowymi środkami higienicznymi dla dziewcząt trafią do lubelskich placówek oświatowych. Zakupione przez Miasto wyposażenie wraz z nowym rokiem szkolnym otrzymają szkoły, w których do tej pory nie pojawiły się podobne rozwiązania. Tym samym z darmowych materiałów higienicznych będą mogły skorzystać uczennice wszystkich szkół podstawowych i ponadpodstawowych prowadzonych przez Miasto Lublin.
Pomysł słuszny, ciekawe jak w praktyce. Gdy chodziłem do liceum (nie tak dawno i to do jednego z czołowych w Lublinie) to papier toaletowy i mydło było rzadkością w szkolnych toaletach. Jaśnie oświecona dyrekcja udzielała nam takich luksusów tylko gdy przyjeżdżały wymiany młodzieży z Izraela.
gg
oczywiście się chłopy zesrały, a kupić córce, siostrze czy partnerce się wstydzą, zrzucają to na inne kobiety z otoczenia albo wprost uznają za zbędny wydatek.
to dekla od prezerwatyw – jeśli chłopcy wykształcą u siebie taką funkcję fizjologiczną i zaczną krwawić z penisów w wieku ok. nastu lat to jak najbardziej skrzyneczka im przypadnie(ze środkami higienicznymi, nie kondomami). ciekawe czy wtedy panowie uznają to za niepotrzebne.
i już
Super inicjatywa. Mam tylko nadzieję, że zapasy będą uzupełniane na bieżąco to raz, a dwa – że darmowa zawartość nie posłuży znudzonej młodzieży do zabaw i nie będzie się walała w okolicach szkół.
Pomysł słuszny, ciekawe jak w praktyce. Gdy chodziłem do liceum (nie tak dawno i to do jednego z czołowych w Lublinie) to papier toaletowy i mydło było rzadkością w szkolnych toaletach. Jaśnie oświecona dyrekcja udzielała nam takich luksusów tylko gdy przyjeżdżały wymiany młodzieży z Izraela.
oczywiście się chłopy zesrały, a kupić córce, siostrze czy partnerce się wstydzą, zrzucają to na inne kobiety z otoczenia albo wprost uznają za zbędny wydatek.
to dekla od prezerwatyw – jeśli chłopcy wykształcą u siebie taką funkcję fizjologiczną i zaczną krwawić z penisów w wieku ok. nastu lat to jak najbardziej skrzyneczka im przypadnie(ze środkami higienicznymi, nie kondomami). ciekawe czy wtedy panowie uznają to za niepotrzebne.
Super inicjatywa. Mam tylko nadzieję, że zapasy będą uzupełniane na bieżąco to raz, a dwa – że darmowa zawartość nie posłuży znudzonej młodzieży do zabaw i nie będzie się walała w okolicach szkół.